wtorek, 7 grudnia 2010

(archiwum Sunsilk) 31.10.05 // A wszystko te czarne oczy...


w lewym oku widać zatopionego w bursztynie owada ;)
Hell ma oczy brązowe, a ja dwa czarne paciory, którymi potrafię zdziałać cuda, na miarę kota ze Shreka. Nikt się im nie oprze. Co ciekawsze na zdjęciach potrafią świecić, jak prawdziwe bursztyny (nie tak, jak u ludzi wampirzą czerwienią). Moja rodzinka, to klan zielonookich. Podobno tylko 20 % kobiet na świeci ma zielone oczy.
Właśnie się dowiedziałam, że moja miłość- królik sąsiadki, zginął śmiercią tragiczną, żegnaj luby...

komentarzy [1] Komentuj z głową »

zakochana
31.10.05 20:40, hell
// skasuj komentarz
mmm. wzmianka o mnie.=) ciekawe ile ludzi ma ppiwne pewnie wiekszosc.=)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że mój wpis Cię zainteresował. Dziękuję za poświęconą chwilę na komentarz :)