Haaaa!!! Byłam na działeczce, przedarłam się przez topniejący śnieg, błoto wyłażące spod powyższego, przez lód i ślizgawice, przez zaspy i inne niespodzianki i dotarłam do mojego kochanego azylu.
Obiecałam wam wiosnę odkryć, a że nie lubię być gołosłowna i z reguły spełniam com obiecała, to wiosnę znalazłam i już!!
Co prawda jeden wniosek i to dość istotny wyciągnęłam: przebiśniegi uszu nie mają i nijak nie da się takowych za nie wyciągnąć spod śniegu, więc musicie jeszcze moment cierpliwie poczekać, aż same swe ciekawskie oblicza wystawią na słoneczko.
Ale wyprawę uważam za całkiem udaną, bo i maleńkie centymetrowe kiełki tulipanów mam na zdjęciu, i krokusik kiełkuje nieśmiało, i bazie na mojej wierzbie całkiem przytulne, i pierwiosnki się już zielenią pierwszymi listkami, i jeszcze anemony chyba, chociaż pewna nie jestem, bo tyle w tej swojej ziemi zasadziłam tego dobra, że po zimie trudno mi wszystko zlokalizować na sto procent, tym bardziej, że maleńkie to jeszcze i cherlawe.
Cały dzień , no dobra przesadzam, ale kilka zdrowych godzin paradowałam po działce w sweterku, kurtkę rzuciwszy niedbale w kąt, słońce grzało autentycznym ciepłem, a mnie rozpierało coś na kształt euforii i wniebowstąpienia.
I każdemu z Was tak życzę- nasłoneczniona pozytywnie czterołapka, uch!!!!
Obiecałam wam wiosnę odkryć, a że nie lubię być gołosłowna i z reguły spełniam com obiecała, to wiosnę znalazłam i już!!
Co prawda jeden wniosek i to dość istotny wyciągnęłam: przebiśniegi uszu nie mają i nijak nie da się takowych za nie wyciągnąć spod śniegu, więc musicie jeszcze moment cierpliwie poczekać, aż same swe ciekawskie oblicza wystawią na słoneczko.
Ale wyprawę uważam za całkiem udaną, bo i maleńkie centymetrowe kiełki tulipanów mam na zdjęciu, i krokusik kiełkuje nieśmiało, i bazie na mojej wierzbie całkiem przytulne, i pierwiosnki się już zielenią pierwszymi listkami, i jeszcze anemony chyba, chociaż pewna nie jestem, bo tyle w tej swojej ziemi zasadziłam tego dobra, że po zimie trudno mi wszystko zlokalizować na sto procent, tym bardziej, że maleńkie to jeszcze i cherlawe.
Cały dzień , no dobra przesadzam, ale kilka zdrowych godzin paradowałam po działce w sweterku, kurtkę rzuciwszy niedbale w kąt, słońce grzało autentycznym ciepłem, a mnie rozpierało coś na kształt euforii i wniebowstąpienia.
I każdemu z Was tak życzę- nasłoneczniona pozytywnie czterołapka, uch!!!!
komentarzy [64] Komentuj z głową »
27.03.06 16:36, Maggy // skasuj komentarz
Zapraszam do mnie na nowy wpis Autorka przeprasza za kopiowanie tekstu.
Zapraszam do mnie na nowy wpis Autorka przeprasza za kopiowanie tekstu.
27.03.06 16:24, *Pomidores los Ciagnikos // skasuj komentarz
Witaaaaaaaaaaaaaaaj =) Uch uch... to zostan przy pomidorkach na sunsilku:P a raczej jednym ;D czuje sie taaaka wyrozniona ;D a co do dzialeczki to my mamy na dzialce pomidorki. Ale to jedyne z warzyw. A z owocow mamy: Agrescik, poziomki, truskawki i chyab cos jeszcze ale ja nie pamietam:PPPP
Witaaaaaaaaaaaaaaaj =) Uch uch... to zostan przy pomidorkach na sunsilku:P a raczej jednym ;D czuje sie taaaka wyrozniona ;D a co do dzialeczki to my mamy na dzialce pomidorki. Ale to jedyne z warzyw. A z owocow mamy: Agrescik, poziomki, truskawki i chyab cos jeszcze ale ja nie pamietam:PPPP
27.03.06 16:15, szczęściara1976 // ja zmienaim odcienie i kolory od 16 roku zycia:) // skasuj komentarz
ale do innych spraw podchodze inaczej-przywiazuje sie do ludzi i miejsc ale nie do fryzur:))) kiedys mierzylam czarno-krucza peruke-zle miw takich prawie granatowych ;)a moj dziadek takie mial:) i tata jest brunetem
ale do innych spraw podchodze inaczej-przywiazuje sie do ludzi i miejsc ale nie do fryzur:))) kiedys mierzylam czarno-krucza peruke-zle miw takich prawie granatowych ;)a moj dziadek takie mial:) i tata jest brunetem
27.03.06 15:57, *buskowianka* // skasuj komentarz
Wrocilam :) mamusia mnie uprzytulala. Co prawda, pojawil sie problem zwiazany z moim zdrowiem, ale mama powiedziala, że wszystko bedzie dobrze - to bedzie. A narazie robie sobie przerwe w pisaniu magisterki i jem obiadek (oczywiscie z domku). A tak w ogole, to szkoda, ze nie zrobilam zdjecia u siebie - listków jeszcze nie ma, ale za to już są poczuszki PRZEBISNIEGOW i to od północy, kolo mojego domku :) Mama pierwsze co mi pokazywala to. Jestem naładowana, tą pozytywną energią i choc przeraża mnie czasem stan mojej główki, to czuje sie szczęsliwa. Postaram sie nie przejmować ani moim byłym, ani nikim innym. Buziaczki
Wrocilam :) mamusia mnie uprzytulala. Co prawda, pojawil sie problem zwiazany z moim zdrowiem, ale mama powiedziala, że wszystko bedzie dobrze - to bedzie. A narazie robie sobie przerwe w pisaniu magisterki i jem obiadek (oczywiscie z domku). A tak w ogole, to szkoda, ze nie zrobilam zdjecia u siebie - listków jeszcze nie ma, ale za to już są poczuszki PRZEBISNIEGOW i to od północy, kolo mojego domku :) Mama pierwsze co mi pokazywala to. Jestem naładowana, tą pozytywną energią i choc przeraża mnie czasem stan mojej główki, to czuje sie szczęsliwa. Postaram sie nie przejmować ani moim byłym, ani nikim innym. Buziaczki
27.03.06 14:38, Yoanna // skasuj komentarz
hejka hejka:) Jak tam zdróweczko:>??:********* Mowisz kwiatuszki jzu widac...trzeba sie bedzie an działeczke przejsc:) Buziaczek:************ z plusem:+
hejka hejka:) Jak tam zdróweczko:>??:********* Mowisz kwiatuszki jzu widac...trzeba sie bedzie an działeczke przejsc:) Buziaczek:************ z plusem:+
26.03.06 23:45, *Pomidores los Ciagnikos // skasuj komentarz
Kocham!!!!!!! Gdybym nie kochała to bym Ci 5 nie dała ;D aj pod literka S powiadasz ?;D no no no łapeczka szalejesz:PPP a pomidory na dzialce masz??:>
Kocham!!!!!!! Gdybym nie kochała to bym Ci 5 nie dała ;D aj pod literka S powiadasz ?;D no no no łapeczka szalejesz:PPP a pomidory na dzialce masz??:>
26.03.06 23:03, Plapla // Widziałam w TV reklame "Gali" z fajna,seledynkowa // skasuj komentarz
torebka i apaszka w komlecie:)Była jeszcze pomarańczowa i brązowa...spróbuj przypolowac ,może będzie fajna...w telewizroni wygladała super:))Ja jutro zaraz rano lece do Mpiku,tylko nie wiem,czy juz jutro bedzie...A ja wypoczęłam u rodzicow,ogród robebłany jeszcze ale wystarczy mi chwila zabawy z moim kundelkiem,on jest taki radosny,że zaraża tym wszystko dookoła:))
torebka i apaszka w komlecie:)Była jeszcze pomarańczowa i brązowa...spróbuj przypolowac ,może będzie fajna...w telewizroni wygladała super:))Ja jutro zaraz rano lece do Mpiku,tylko nie wiem,czy juz jutro bedzie...A ja wypoczęłam u rodzicow,ogród robebłany jeszcze ale wystarczy mi chwila zabawy z moim kundelkiem,on jest taki radosny,że zaraża tym wszystko dookoła:))
26.03.06 21:53, szczęściara1976 // nie lubie roztopow // skasuj komentarz
a co do wlosow-lubie zmiany na glowie;)
a co do wlosow-lubie zmiany na glowie;)
26.03.06 20:45, anielska dziewczyna // :)) // skasuj komentarz
u mnie wszystko wporządku... :)) ehhh.... czuć juz wiosnę, to chyba przez nią taka rozkojarzona ostatnio jestem. Tapetkę widziałam <mam>:) - bardzo fajna wyszła :)) Pozdrawiam
u mnie wszystko wporządku... :)) ehhh.... czuć juz wiosnę, to chyba przez nią taka rozkojarzona ostatnio jestem. Tapetkę widziałam <mam>:) - bardzo fajna wyszła :)) Pozdrawiam
26.03.06 16:02, plotkara // skasuj komentarz
"26.03.06, CaLi4NiA // Hejcia » Cześć! masz super bloga,naprawde :D Wpadnij do mnie :D ------------ Autorka komentarza przeprasza za kopiowanie powtórnie tekstu.Wynika to z braku czasu Autorki :D" to bylo dobre ;d
"26.03.06, CaLi4NiA // Hejcia » Cześć! masz super bloga,naprawde :D Wpadnij do mnie :D ------------ Autorka komentarza przeprasza za kopiowanie powtórnie tekstu.Wynika to z braku czasu Autorki :D" to bylo dobre ;d
26.03.06 15:21, without_wings // skasuj komentarz
i jak?!opalilas sie :>? pewnie tak sie spieklas ze hoho:) /:*
i jak?!opalilas sie :>? pewnie tak sie spieklas ze hoho:) /:*
26.03.06 13:40, *Pomidores los Ciagnikos // skasuj komentarz
Ślyyyyyyyyyyyczna działeczka=))) moja mamuska tez wedruje na swoja;p a Ty mnie nie odwiedzasz no! Dam Ci plusa to moze to zrobisz:P buzi:*
Ślyyyyyyyyyyyczna działeczka=))) moja mamuska tez wedruje na swoja;p a Ty mnie nie odwiedzasz no! Dam Ci plusa to moze to zrobisz:P buzi:*
26.03.06 13:17, Plapla // Pokazalam nową torebkę.......Mam nadzieję,że // skasuj komentarz
nie tylko mnie sie podoba...:)))Zawsze nosiłam torbe do butów,ale ostatnio dziewczyny kochane przekonały mnie,żeby sobie dac więcej luzu i ...nie trzymac sie tak sztywno zasad:)))No bo nie mam zielonych botków....
nie tylko mnie sie podoba...:)))Zawsze nosiłam torbe do butów,ale ostatnio dziewczyny kochane przekonały mnie,żeby sobie dac więcej luzu i ...nie trzymac sie tak sztywno zasad:)))No bo nie mam zielonych botków....
26.03.06 13:10, Narazie papa // skasuj komentarz
Tak wogole jak sie czuje Demi?? Bo ostatnio nic nam tu nie pisze sama od siebie ;) Tylko wszystko pisze jej Pani :P
Tak wogole jak sie czuje Demi?? Bo ostatnio nic nam tu nie pisze sama od siebie ;) Tylko wszystko pisze jej Pani :P
26.03.06 13:10, green_eyes // skasuj komentarz
superrrr :). Demi jest niepokonana :). Wogole śmieszą mnie te kudłatki, bo i Dżimi mnie smieszyl :) szczegolnie jak sie prosto w oczy na nie patrzy. Normalnie zawsze mialam dobry humor przy nim :)
superrrr :). Demi jest niepokonana :). Wogole śmieszą mnie te kudłatki, bo i Dżimi mnie smieszyl :) szczegolnie jak sie prosto w oczy na nie patrzy. Normalnie zawsze mialam dobry humor przy nim :)
26.03.06 13:10, **Kirke** // skasuj komentarz
u mnie okropna pogoda, jest moktro i mglisto...pozdrawiam
u mnie okropna pogoda, jest moktro i mglisto...pozdrawiam
26.03.06 13:00, *szwagierka // skasuj komentarz
w Twoje zdolności nie wątpię :-) naprawdę!!! tylko, że ja to wyrzucę, a jak może się jeszcze przydać... :-) ale się nie narzucam... jak chcesz... ;-))
w Twoje zdolności nie wątpię :-) naprawdę!!! tylko, że ja to wyrzucę, a jak może się jeszcze przydać... :-) ale się nie narzucam... jak chcesz... ;-))
26.03.06 12:41, *szwagierka // skasuj komentarz
ależ oczywiście :-) mogę Ci nawet rekwizyty podezłać, bo mi już niepotrzebne :-) tzn. kwiatki raczej padną, ale te kartonowe bardzo chętnie :-)
ależ oczywiście :-) mogę Ci nawet rekwizyty podezłać, bo mi już niepotrzebne :-) tzn. kwiatki raczej padną, ale te kartonowe bardzo chętnie :-)
26.03.06 12:34, Jagodzia // skasuj komentarz
mamuśka Ty nawet jestes bardzo homo sapiens :))). z dwoma bombami;P ak ich powalisz to nie ma mocnych!!!!!!;D
mamuśka Ty nawet jestes bardzo homo sapiens :))). z dwoma bombami;P ak ich powalisz to nie ma mocnych!!!!!!;D
26.03.06 12:33, Jagodzia // skasuj komentarz
ah. i jest!!!!!!!!!!!;D a w razie jak nie ma kogo pozrywac to mozesz mnie rwac;P ja sie łatwo sklejam super glu czy czymś takim;P mówie Ci;P potem jak bedziesz potrzebowac chwili wyciszenia weźmiesz jagóda za fraki i ciach ciach bedziesz sklejac;P a ja w ogole gotowac nie umiem takie siakies tylko naleśnioki czy racuchy,fytasy czy pizze ugotowac;Pa jaja nastawic;P ale ze mna to niebezpiecznie kiedys sie zaczelam palic.ale sie wystrachalam. myslalam ze juz po mnie;P ah. =*
ah. i jest!!!!!!!!!!!;D a w razie jak nie ma kogo pozrywac to mozesz mnie rwac;P ja sie łatwo sklejam super glu czy czymś takim;P mówie Ci;P potem jak bedziesz potrzebowac chwili wyciszenia weźmiesz jagóda za fraki i ciach ciach bedziesz sklejac;P a ja w ogole gotowac nie umiem takie siakies tylko naleśnioki czy racuchy,fytasy czy pizze ugotowac;Pa jaja nastawic;P ale ze mna to niebezpiecznie kiedys sie zaczelam palic.ale sie wystrachalam. myslalam ze juz po mnie;P ah. =*
26.03.06 12:20, Narazie papa // skasuj komentarz
Hihi ale mi sie miło na serduszku zrobilo, naprawde :P Pozdrów przyjaciołke i podziekuj za mile słowa :P A tak wogole to pozdrow tez Demi bo jej tu dawno nie widzialam :P Buziaczki w pysiaczki dla waszej trojki :*:*:* :)
Hihi ale mi sie miło na serduszku zrobilo, naprawde :P Pozdrów przyjaciołke i podziekuj za mile słowa :P A tak wogole to pozdrow tez Demi bo jej tu dawno nie widzialam :P Buziaczki w pysiaczki dla waszej trojki :*:*:* :)
26.03.06 12:02, Jagodzia // skasuj komentarz
kochana jezu jak mi sie chce teraz tego ciasta.aleś mi smaka narobiła.ołłłłłłł.bo padne zaraz.na szczescie moja siostra cos wojuje w kuchni z mikserem.ale pewnie to sie nie bedzie rownac z Twoimi pysznosciami.aaaaaaaaah.mamuska.kiedys wpadam to bedziesz gotowac caly dzien dla mnie;P i pichcic i kabacic;P i pojdziemy na dzialeczke.i wysciskasz mnie podusisz;P i w ogole wiesz.... =*=**
kochana jezu jak mi sie chce teraz tego ciasta.aleś mi smaka narobiła.ołłłłłłł.bo padne zaraz.na szczescie moja siostra cos wojuje w kuchni z mikserem.ale pewnie to sie nie bedzie rownac z Twoimi pysznosciami.aaaaaaaaah.mamuska.kiedys wpadam to bedziesz gotowac caly dzien dla mnie;P i pichcic i kabacic;P i pojdziemy na dzialeczke.i wysciskasz mnie podusisz;P i w ogole wiesz.... =*=**
26.03.06 11:00, Jagodzia // skasuj komentarz
no kochana ja mialam nas wszedzie.nasze mordki powtykały sie w każdy róg;P ale mi chyba ktoś nas skasował.bezczelniachy nooo... nie bede dla nich miła za to,co?;P oh. włąśnie zapijam poranną kawe.zdrówko mamuśka. =)))).
no kochana ja mialam nas wszedzie.nasze mordki powtykały sie w każdy róg;P ale mi chyba ktoś nas skasował.bezczelniachy nooo... nie bede dla nich miła za to,co?;P oh. włąśnie zapijam poranną kawe.zdrówko mamuśka. =)))).
26.03.06 10:35, lovelka // skasuj komentarz
Ja chcę, ale on nie ma ochoty i nie widzi potrzeby rozmawiać. Nikt nigdy go nie nauczył rozmawiać, bo w jego domu nie rozmawiano. W jego domu też nie dawano mu na książki, ubrania, korepetycje, dlatego też teraz ma z tym problem. A Twojej mamie należą się tylko brawa, ze w tak ciężkich okolicznościach udało jej się stworzyć Ci dom i wychować na tak wspanialą osobę. Mój ojciec jest kiepskim ojcem i nie chce się zmienić.
Ja chcę, ale on nie ma ochoty i nie widzi potrzeby rozmawiać. Nikt nigdy go nie nauczył rozmawiać, bo w jego domu nie rozmawiano. W jego domu też nie dawano mu na książki, ubrania, korepetycje, dlatego też teraz ma z tym problem. A Twojej mamie należą się tylko brawa, ze w tak ciężkich okolicznościach udało jej się stworzyć Ci dom i wychować na tak wspanialą osobę. Mój ojciec jest kiepskim ojcem i nie chce się zmienić.
26.03.06 10:20, lovelka // skasuj komentarz
To się naczytałaś troszeczkę, co? Nos naprawdę jest pyrkaty- to jedyne co dostałam w spadku po ojcu babci... O kota jęcze już od początku, a tak naprawdę chciałam go już od stycznia 2005. Jak widzisz cały rok musiałam na niego czekać i o niego płakać. Z momimi rodzicami to już niestety tak jest... A Pan Hiacynt ma się dobrze:].
To się naczytałaś troszeczkę, co? Nos naprawdę jest pyrkaty- to jedyne co dostałam w spadku po ojcu babci... O kota jęcze już od początku, a tak naprawdę chciałam go już od stycznia 2005. Jak widzisz cały rok musiałam na niego czekać i o niego płakać. Z momimi rodzicami to już niestety tak jest... A Pan Hiacynt ma się dobrze:].
26.03.06 10:18, daria_19 // skasuj komentarz
Dobrze zrobiłaś, nie podoba mi się takie zachowanie. Pisze każdej, że podoba jej się blog nawet nie czytając co w nim jest :/
Dobrze zrobiłaś, nie podoba mi się takie zachowanie. Pisze każdej, że podoba jej się blog nawet nie czytając co w nim jest :/
26.03.06 10:02, daria_19 // skasuj komentarz
Widziałam że zgłosiłaś do plotkary Cali40rnię, Napisałam jej upomnienie, ale chyba nie przeczytała ;/ nie rozumiem po co w ogól zakłada bloga jak nie ma czasu :/
Widziałam że zgłosiłaś do plotkary Cali40rnię, Napisałam jej upomnienie, ale chyba nie przeczytała ;/ nie rozumiem po co w ogól zakłada bloga jak nie ma czasu :/
26.03.06 09:42, CaLi4NiA // Hejcia // skasuj komentarz
Cześć! masz super bloga,naprawde :D Wpadnij do mnie :D ------------ Autorka komentarza przeprasza za kopiowanie powtórnie tekstu.Wynika to z braku czasu Autorki :D
Cześć! masz super bloga,naprawde :D Wpadnij do mnie :D ------------ Autorka komentarza przeprasza za kopiowanie powtórnie tekstu.Wynika to z braku czasu Autorki :D
26.03.06 09:17, daria_19 // skasuj komentarz
Ojej jak wspaniale zobaczyć wiosnę :D te zdjęcia krokusów dają wielką nadzieję że to tylko kwestia dni :D
Ojej jak wspaniale zobaczyć wiosnę :D te zdjęcia krokusów dają wielką nadzieję że to tylko kwestia dni :D
26.03.06 09:09, lea // skasuj komentarz
ooo to ja też zacznę poszukiwać pierwszych roslinek, i pączków może poprawi to moje samopoczucie :*
ooo to ja też zacznę poszukiwać pierwszych roslinek, i pączków może poprawi to moje samopoczucie :*
26.03.06 00:10, mamuśki :) // skasuj komentarz
bedę czerpac od Ciebei optymizmu, u mnie ostatnio krucho i marnie niestety buxka maleńka
bedę czerpac od Ciebei optymizmu, u mnie ostatnio krucho i marnie niestety buxka maleńka
25.03.06 23:28, Plapla // Jejuuuu..roslinki spod śniegu.......A ja jeszcze // skasuj komentarz
nie znalazłam:(Zimie-NIE!!!Może jutro cos juz znajde na działce...Na razie tylko troche błota i zwały śniegu.
nie znalazłam:(Zimie-NIE!!!Może jutro cos juz znajde na działce...Na razie tylko troche błota i zwały śniegu.
25.03.06 22:10, without_wings // skasuj komentarz
ja tez chce byc nasloneczniona pozytywnie!! ale narazie to chyba nie mozliwe! :(
ja tez chce byc nasloneczniona pozytywnie!! ale narazie to chyba nie mozliwe! :(
25.03.06 19:14, Jagodzia // skasuj komentarz
ah.kochana artystko=* mam juz nasze ryjki na caym pulpicie;] =))). no i mi sie podobasz na tej działeczce.a u mnie śnieg sie stopił i jest ciapa ciap ciap.czterołap. =))))). =*
ah.kochana artystko=* mam juz nasze ryjki na caym pulpicie;] =))). no i mi sie podobasz na tej działeczce.a u mnie śnieg sie stopił i jest ciapa ciap ciap.czterołap. =))))). =*
25.03.06 19:12, Angelaaa // skasuj komentarz
ale widzę , że trochę wiosny już widziałaś ;) ja tez się ociupinke nasłoneczniłam dzisiaj :)))))) i całe szczęście bo inaczej to bym chyba oszalała!!! :*****
ale widzę , że trochę wiosny już widziałaś ;) ja tez się ociupinke nasłoneczniłam dzisiaj :)))))) i całe szczęście bo inaczej to bym chyba oszalała!!! :*****
25.03.06 19:10, Angelaaa // skasuj komentarz
hej ;))) nooooo jak zrobię kojec to wyłącznie po całej długości jej ogrodzenia!!!!!! :))))))))))))))) + 4 you
hej ;))) nooooo jak zrobię kojec to wyłącznie po całej długości jej ogrodzenia!!!!!! :))))))))))))))) + 4 you
25.03.06 19:05, lovelka // skasuj komentarz
A wiem, że się nie przesadza, ale musiałam bo się bidak wziął i przekręcił. Ale jest z nim ok więc chyba wybrałam mniejsze zło. A gacie odbiorę w środę, bo się zebrać nie mogę:P.
A wiem, że się nie przesadza, ale musiałam bo się bidak wziął i przekręcił. Ale jest z nim ok więc chyba wybrałam mniejsze zło. A gacie odbiorę w środę, bo się zebrać nie mogę:P.
25.03.06 17:58, green_eyes // skasuj komentarz
wiosno, wiosna, ah to Ty! ps. moja mamuleńka kochaniutenka tez ma zamiar piec ciasto, tylko musi najpierw wrócić. Tez wybrała się na działeczkę, ale nie z roslinkami :) zobaczyc czy dom jeszcze stoi ! :)
wiosno, wiosna, ah to Ty! ps. moja mamuleńka kochaniutenka tez ma zamiar piec ciasto, tylko musi najpierw wrócić. Tez wybrała się na działeczkę, ale nie z roslinkami :) zobaczyc czy dom jeszcze stoi ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że mój wpis Cię zainteresował. Dziękuję za poświęconą chwilę na komentarz :)