No wiem, maj!
Mignęło, śmignęło i maj się zrobił. No proszę, jak ten czas.....
Między marcem, a majem działo się, oj działo.
Minęły święta wielkanocne, za mną egipska przygoda życia.
Ja grzałam wyziębnięte ciało w egzotycznym słońcu, a tymczasem w Polsce zimnica, a nawet śnieg. Ruszałam na podbój piramid i sfinksów, a tu informacja o katastrofie samolotu.Pakowałam walizki stęskniona za domem i bliskimi, a tu blokada lotów z powodu wulkanicznych wyziewów.
Szczęśliwy powrót nastąpił i trzeba było rzucić się w wir pracy i obowiązków.
Kolejno przeżyłam maturę Sylwii (teraz czekamy na wyniki). Następnie szaloną majówkę, na której jadłam obiad przy wspólnym stole z prezydentem miasta Olsztyna i panią wiceprezydent, i pływałam hiperszybką motorówą, i wygrałam szampana za niezmordowaną w tańcu postawę. A obecnie jestem po Komunii Świętej mojej chrześnicy i to jak na razie koniec atrakcji kwietniowo- majowych, uf.
A tak w ogóle, to żyję wakacjami, pragnę ciepła i słońca, pewnie nie ja jedna, więc wspólnymi siłami może je w końcu wyprosimy u sił wyższych.
I oby jak najszybciej, bo zaraz jesień i wtedy już na pewno ciepło nie będzie.
Mignęło, śmignęło i maj się zrobił. No proszę, jak ten czas.....
Między marcem, a majem działo się, oj działo.
Minęły święta wielkanocne, za mną egipska przygoda życia.
Ja grzałam wyziębnięte ciało w egzotycznym słońcu, a tymczasem w Polsce zimnica, a nawet śnieg. Ruszałam na podbój piramid i sfinksów, a tu informacja o katastrofie samolotu.Pakowałam walizki stęskniona za domem i bliskimi, a tu blokada lotów z powodu wulkanicznych wyziewów.
Szczęśliwy powrót nastąpił i trzeba było rzucić się w wir pracy i obowiązków.
Kolejno przeżyłam maturę Sylwii (teraz czekamy na wyniki). Następnie szaloną majówkę, na której jadłam obiad przy wspólnym stole z prezydentem miasta Olsztyna i panią wiceprezydent, i pływałam hiperszybką motorówą, i wygrałam szampana za niezmordowaną w tańcu postawę. A obecnie jestem po Komunii Świętej mojej chrześnicy i to jak na razie koniec atrakcji kwietniowo- majowych, uf.
A tak w ogóle, to żyję wakacjami, pragnę ciepła i słońca, pewnie nie ja jedna, więc wspólnymi siłami może je w końcu wyprosimy u sił wyższych.
I oby jak najszybciej, bo zaraz jesień i wtedy już na pewno ciepło nie będzie.
komentarzy 
29.05.10 22:49, *Pomidores los Ciagnikos 
// skasuj komentarz
aaaaaaaaaaaaaa! Ja też pragnę słońca!!! A Ciebie normalnie mam ochotę zjeść, taka piękniutka z Ciebie kobieta :D:D:D Ten Egipt... fiu fiu. Zazdroszczę, bo ja równie słońco lubna co Ty... umieram w tym kraju! Łeeeech. A jak się nurkowanie podobało? :D Całus!
// skasuj komentarz aaaaaaaaaaaaaa! Ja też pragnę słońca!!! A Ciebie normalnie mam ochotę zjeść, taka piękniutka z Ciebie kobieta :D:D:D Ten Egipt... fiu fiu. Zazdroszczę, bo ja równie słońco lubna co Ty... umieram w tym kraju! Łeeeech. A jak się nurkowanie podobało? :D Całus!
28.05.10 18:00, Lilinka // ... // skasuj komentarz
Aj... ojciec to odrębna historia... W ogóle nie wiem co mam myśleć. Sama muszę to sobie najpierw w głowie poukładać. Życzę powodzenia w rozwiązywaniu problemów :) Miłego weekendu, bo ja znikam na 1,5 tygodnia odetchnąć tu i ówdzie przed obroną.
// ... // skasuj komentarz Aj... ojciec to odrębna historia... W ogóle nie wiem co mam myśleć. Sama muszę to sobie najpierw w głowie poukładać. Życzę powodzenia w rozwiązywaniu problemów :) Miłego weekendu, bo ja znikam na 1,5 tygodnia odetchnąć tu i ówdzie przed obroną.
17.05.10 19:05, Lilinka // ... // skasuj komentarz
Myślę, że to taki jakiś czas, że nikt nie ma na nic czasu. Ależ Ty tam ciepło miałaś w tym Egipcie!!! I jak Ci tu nie zazdrościć? :) Ps. A krokodyla (nawet ze związanym pyskiem) w życiu bym nie wzięła w ramiona... Podziwiam :)
// ... // skasuj komentarz Myślę, że to taki jakiś czas, że nikt nie ma na nic czasu. Ależ Ty tam ciepło miałaś w tym Egipcie!!! I jak Ci tu nie zazdrościć? :) Ps. A krokodyla (nawet ze związanym pyskiem) w życiu bym nie wzięła w ramiona... Podziwiam :)
17.05.10 09:34, clymenia // , // skasuj komentarz
Masz nieziemską figurę:) Ach kiedy takie słońce będzie w Polsce?
// , // skasuj komentarz Masz nieziemską figurę:) Ach kiedy takie słońce będzie w Polsce?
17.05.10 00:22, *tabaque 
// skasuj komentarz
ale atrakcji:) aj superancko:)) fajna wycieczka! jak w Polsce zimnica to wtedy najlepiej się na taką wycieczkę wybrać! tak, pragniemy słońca i ciepła! może będzie w końcu! Buźźźźźźka :* zazdroszczę trochę tych atrakcji:)
// skasuj komentarz ale atrakcji:) aj superancko:)) fajna wycieczka! jak w Polsce zimnica to wtedy najlepiej się na taką wycieczkę wybrać! tak, pragniemy słońca i ciepła! może będzie w końcu! Buźźźźźźka :* zazdroszczę trochę tych atrakcji:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że mój wpis Cię zainteresował. Dziękuję za poświęconą chwilę na komentarz :)