niedziela, 5 grudnia 2010

15.10.09 // zima znów zaskoczyła drogowców

Naciągnąwszy na głowę czapeczkę (pierwszą w życiu, nie licząc lat zniewolenia dziecięcego), okutana w zimową kurteczkę, owinięta zwojami szalika, zaopatrzona w rękawiczki, parasolkę, pieniądz na busik i bilet na autobus, co by przezornie wskoczyć do tego, który szybciej przyjedzie i zminimalizować tym samym wystawianie na łaskę niskich temperatur zaskoczonego niespodziewaną zmianą ciałka, pędziłam sobie dzisiaj do pracy.
W głębinach umysłu czaiło się zadowolenia i duma z własnej przezorności lub wręcz przebiegłości, dzięki której udało mi się w dniu dzisiejszym wykluczyć element zaskoczenia i nie dać się przechytrzyć wrednej aurze, tak jak to miało miejsce wczoraj.

I co?

Sie nie udało sie :/

Pogoda zrobiła mi i nie tylko mi, kolejnego psikusa i zatriumfowała rozcapierzywszy nad miastem wszędobylskie promienie słońca.

I przygrzało.

Wracałam do domu spokorniała, torebkę wypychał szalik, rękawiczki, parasolka...

Śladu nie zostało po wczorajszej wichurze, oberwaniu śniegowodeszczowej chmury i przenikliwym zimnie.
Nie udało mi się zarejestrować tego pierwszego ataku zimy, bo mój kontakt ze światem odpoczywał sobie błogo tam, gdzie go położyłam, aby schować do torebki, czyli na stole w kuchni.
Nie mniej jednak faktem pozostaje, że na wieczornym spacerku z Demi natknęłyśmy się na średniej wielkości kulę utoczoną z całą pewnością ze śniegu, wiem, bo macałam.

Podsumowując- wczoraj siarczysta zima, dzisiaj złota polska jesień.

I to by było na tyle w kwestii relacji pogodowych z Olsztyna.

Kłania się Łapa


komentarzy [11] Komentuj z głową »
leń
15.11.09 15:57, Pattylein
// skasuj komentarz
no ksywka, nowe życie. Ze szkoła juz sie nie da nic załatwic, próbowałam, walczyłam i sie po prostu nie udalo, to nie tak ze rzuciłam bo mi sie nie chciało, rzuciłam ponieważ nie dali mi kilku zaliczeń, dla nich slub to żadne wytłumaczenie, a nie stać mnie na powtarzanie semetru.
samotna
14.11.09 22:26, Maślak
// skasuj komentarz
Dobryw wieczór !:) Ja tylko z informacją, że dzisiaj na Śląsku było piękne słoneczko !:) Pozdrawiam !:P
leń
12.11.09 11:10, Pattylein
// skasuj komentarz
Witam Ciebie łapko :) ale dawnosmy juz do siebie nie pisały, co u Ciebie?
zadowolona
07.11.09 21:00, pani_zuczek
// skasuj komentarz
u mnie też tak było w tym tygodniu :/ w srodę zimno i padal snieg a w czwatek sloneczko :)
samotna
01.11.09 16:19, Maślak
// skasuj komentarz
A tu kłania się maślak i pozdrawia "Wicherka" z Olsztyna :))
zakochana
26.10.09 19:45, *Misialinka* // //
// skasuj komentarz
no to do sklepu myk myk ;))
zakochana
20.10.09 19:28, *Misialinka* // //
// skasuj komentarz
a mnie ta pogoda strasznie drażni..doprowadza do dziwnych stanów.. Albo pada śnieg,albo deszcz.. a ja chce właśnie złotą jesień!
zakochana
18.10.09 23:03, *Pomidores los Ciagnikos moderator
// skasuj komentarz
Beatko! Jaakk ja Ci dziękuję za ten komentarz :* tak. Oczywiście, że jest ważna. Dlatego kocham sunsilk, bo zadając sobie pytanie, które mnie ogromnie nurtuje - gdy zaczynam pisać. Pod koniec wpisu sama sobie na nie odpowiadam - no i tak stało się i tym razem :) wiesz... cały tamten wpis, jak i ten nowy... to JA. Ta, która wykluła się jakiś czas temu i w końcu jest szczęśliwa sama ze sobą :))) dokładnie tak, jak napisałaś. Zmieniłam się. Kiedyś była mała, wesoła aczkolwiek zawsze naddojrzała jak na swój wiek pomidorka, teraz jest Pomidorzyca :) to bój się Panie, co to będzie jak ja już będę miała męża i rodzinę ohohoh! :P
spokojna
18.10.09 22:12, lovelka
// skasuj komentarz
Eh a u nas wiecznie mokro i zimno. I obiecuję napisać do Ciebie jakiegoś przedługiego @ bo wiem że zgrzeszyłam nie odzywając się:(:*
spokojna
17.10.09 23:16, KiniaM // .
// skasuj komentarz
Demi nie wygląda na szczęśliwą w tym kubraczku .... ciśnie może ? :) Ja w ten atak śnieżycy wracałam z Matim z przedszkola .... ten uradowany słówkiem nic nie pisnął, a w domu okazało sie , że z jego butów wylewałam [!!!] wodę ... Bestyja wskakiwała gdzie sie dało ....
zadowolona
17.10.09 00:06, pani_zuczek
// skasuj komentarz
to fajnie masz :D bo u mnie pada i pada bez zmian w tym tygidniu jedynie w srode byl silny wiatr :/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że mój wpis Cię zainteresował. Dziękuję za poświęconą chwilę na komentarz :)