poniedziałek, 6 grudnia 2010

11.02.06 // Cała Ja- po raz pierwszy

Cała ja?
Jak wyglądam wiecie już doskonale, więc to może zostawię na podsumowanie. A w ogóle, to wiecie już o mnie tyle, że mogę się powtarzać, a to nudne.
Zacznijmy więc od cech charakteru. Chociażby taka nuda? Nuda jest pojęciem dla mnie nieznanym, w mojej rzeczywistości praktycznie coś takiego nie istnieje, bo najzwyczajniej w świecie nie mam na nią czasu. A powiem wam w sekrecie, że czasami miałabym ochotę tak zdrowo się ponudzić, tak żeby cztery litery cierpły mi z lenistwa, morda się rwała od ziewania, a w głowie szumiała pustka i tępota. Niestety należę do osób, które potrafią zapełnić sobie każdą chwilkę wolnego czasu. A może to stety? :) Tylko trochę mało mam tego całego życiowego czasu na prawdziwe przyjemności, takie tylko dla mnie, takie krążące wokół mojego pępucha, nie wychodzące po za obręb czubka mojego nosa. Ech...cieszę się więc każdą chwilą mojego pędzącego ciągle do przodu życia, z niezmiennym uśmiechem optymistki na twarzy.
Naturę mam raczej pogodną, choć nie radzę nadeptywać mi na odcisk. Jest to ogromną rzadkością, ale potrafię też ciskać piorunami. Towarzyska jestem wybiórczo. Nigdy nie miałam problemów z zawieraniem nowych znajomości i raczej mam bardzo dobry kontakt z otoczeniem. Zresztą z racji swojego zawodu muszę być kontaktową osobą. Wybiórczość ta polega jednak na tym, że do życia, jak powietrza potrzebuję swoich najlepszych przyjaciół, przyjaciół w postaci mojej Dorotki i jej rodzinki. I gdybym wylądowała znienacka na bezludnej wyspie, to oni też musieliby się tam znaleźć. No, dobra i jeszcze jakiś mały komputerek z Internetem, bo za Wami też bym okrutnie tęskniła. Nie otaczam się ogromną ilością znajomych, bo w życiu zawsze kieruję się zasadą jakości, a nie ilości. I to nie dotyczy tylko przyjaźni.
Żyję więc szybko, jestem zapracowana, ale pogodnie patrzę na świat, nawet gdy przesłaniają go czarne chmury, moim życiem często steruje totalny zawrót głowy i chaos, ale jak na razie omijają mnie większe problemy.
Jak miłość, to w na dobre i złe, w szczęściu i niedoli, bogactwie i ubóstwie, zdrowiu i chorobie, jak przyjaźń, to patrz- miłość, jak żal i złość, to szybkie wybaczenie, nie potrafię tygodniami pielęgnować w sobie urazy, jak pasja, to każdą cząsteczką ciała.
O rany, nie wiedziałam, że o sobie tak można i można bez końca. Wobec tego na tym na razie poprzestanę, co za dużo to niezdrowo.

KONIEC ODCINKA PIERWSZEGO "Cztery łapy w odsłonie" :)


komentarzy [29] Komentuj z głową »
szczęśliwa
01.03.06 11:51, Beacia i jej trójeczka // przyjaźń...
// skasuj komentarz
Przyjaźń trzeba pielęgnować tak jak miłość,wówczas wiele można zyskać.
15.02.06 13:52, Kasia24 // i tak powinno być :)
// skasuj komentarz
ja nudzić się też nie umiem, ale jak na razie ogarnęłam mój życiowy chaos i życie moje dosyć się poukładało :)))
spokojna
12.02.06 19:56, Nieistotna moderator
// skasuj komentarz
powiem Ci w sekrecie ze zazdroszcze Ci takich babskich spotkań... :)
spokojna
12.02.06 12:59, venila moderator
// skasuj komentarz
takie rurki to potrafie pochalniac masowo z predkoscia swiatła. no coz. ponoc inteligentni ludzie nigdy sie nie nudza. =) pozdrawiam.
12.02.06 12:36, kuki.monster moderator
// skasuj komentarz
Mój tata był przy mnie zawsze, zawsze mnie wspierał, dawał mi odczuć, że mnie kocha, chociaż to facet i nigdy wprost mi nie powiedział, że mnie kocha:] Moja Babcia zawsze była moją przyjaciółką i bardzo mi jej brakuje, przeklinam te 800 km, które nas dzielą... Ale jedno mnie boli... tak na prawdę, chociaż nie powinnam się tu uzewnętrzniac, nigdy nie było przy mnie matki.. ona była i jest tylko dla mojej siostry... Może teraz, gdy mam to całe zamieszanie ze stażem i studiami, ona się interesuje, ale przeszłości tym nie naprawi. A ja popełniłam błąd- odsunęłam od siebie człowieka, który kochał mnie prawdziwą miłością- Rafała i teraz strasznie cięzko to odbudować, bo on chyba nigdy nie wybaczy mi tego, że byłam z innym.. choć to z Marcinem jest już skończone... Ehhhh... i marzy mi się żeby zamieszkać z Nim i udowodnić, że jest najważniejszy na świecie
12.02.06 12:07, kuki.monster moderator
// skasuj komentarz
tak patrzę na Ciebie i Ci najzwyczajniej w świecie zazdroszczę... że masz swoja rodzinę, swój dom... a ja już bym chciała byc na swoim.. chyba za wcześnie dorosłam:(
spokojna
11.02.06 23:02, *szwagierka moderator
// skasuj komentarz
to ja tylko pozdrowionko prześlę :-) cudne te przebieranki:-)
11.02.06 22:38, Narazie papa
// skasuj komentarz
Tak w ogole to tez nie mam czasu na nude :) Tylko w ferie sie tak zdrowo wynudzilam :) A Ty na fotkach jak zwykle uśmiechnieta, wesoła i zadowolona hihi i tak ma być :) pozdrawiam ;* +
zakochana
11.02.06 21:14, hell
// skasuj komentarz
na cygara sie pisze. albo lepiej banany:D ja bede wymiatac w mojej pidzamie zajbiaszczej razacej w grochy na ktorej babacie wyhaftowala mi moje inicjaly :D
zadowolona
11.02.06 19:47, Iv
// skasuj komentarz
Może ważne to nie jest, ale irytujące na pewno :) jeszcze impreza sylwesrtowa to co innego, na studniówce każda dziewczyna chce wyglądać wyjątkowo :)
11.02.06 19:35, curly999999999
// skasuj komentarz
kolczykow jeszcze nie dostalam bo anielska wysle je poczta dopiero w ponidzialek :(
spokojna
11.02.06 19:24, Jagodzia moderator
// skasuj komentarz
jezusiczkuuuuu;P =))))))))). tylko,że ja pidżamy nie mam :/
zakochana
11.02.06 19:05, hell
// skasuj komentarz
z checia stalabym sie4 jedna uczesctniczka waszego grona:D moge sie wkupic martini chyba ze wolisz nalewke babuni mojego mezczyzny:D
zakochana
11.02.06 18:51, hell
// skasuj komentarz
nie ma to jak babskie party. jednak skonczylam z tym .
leń
11.02.06 18:25, green_eyes
// skasuj komentarz
Czterolapko na załadowanie się filmiku czekałam troche czasu ok 2-3 minut. Gdy juz sie zaladowal wystapil bład, ale film byl juz na stronie, takze udalo mi sie. Nie wiem dlaczego nie chcial zaakceptowac Twojego, a probowalas kilka razy ? pozdrawiam!!
spokojna
11.02.06 18:08, lovelka
// skasuj komentarz
O nude bym Cię nie podejrzewała nigdy w życiu:) Już myślałam, że nigdy nie dodasz tego, ze i sunsilkiem chcesz być na bezludnej wyspie:) Masz szczęście! Czekam na kolejne odsłony Twojej osoby:P.
zadowolona
11.02.06 17:34, Iv
// skasuj komentarz
niom :P fajne uczucie :) a przede wszytskim nie ma czegoś takiego że ktoś ma taką samą kiecke jak Ty bo moja była szyta przez znajomą :) a kolor powala :P były chyba 2 dziewczyny na bordowo, ale mnie z daleka było widać :P mimo ze kurdupelek jestem :)
zadowolona
11.02.06 17:28, Iv
// skasuj komentarz
Awiersze nie były erotyczne :P może troszeczke ;)
zadowolona
11.02.06 17:25, Iv
// skasuj komentarz
Normalnie az mi się miło zrobiło :) dziękuję :) a red woman byłam jako jedyna na 5 klas na studniówce :) <paker> :P
11.02.06 16:52, behind_these_hazel_eyes
// skasuj komentarz
zdjęcia kapitalne... ;-)) takie spotkania w babskim gronie to nprawde mile ;-) podobniez ludzie inteligentni sie nie nudzą ale mi sie zaczynaja ferie i chciałabym sie tak wynudzic... choc wiem ze mi sie to nie uda bo 2 tygodnie zaplanowane no ale... buziaki ;-*
11.02.06 16:39, BerciQ
// skasuj komentarz
=D P.s. To ja twoja Tofana Martuś;* w nowym wcieleniu:P:P Luknij Pozdrofka=***
zakochana
11.02.06 16:21, *buskowianka*
// skasuj komentarz
hihi oj mozna tak bez konca. Ja tez lubie miec zapracowane dnie, bo jak sie malo robi, to tylko glowka za duzo pracuje.
spokojna
11.02.06 14:48, Jagodzia moderator
// skasuj komentarz
nie no mamuśka,szalejesz jak nic.i cygarami z rurek sie sztachasz.no po prostu... musisz mnie zaprosic na łyk whisky /cola/ z tym cygarem.sie upijemy,spalimy i bedzie.... oj bedzie bedzie;P goraco chyba;D a jak bedzie tak goraco a ja pozniej nie bede w stanie z upicia,spicia,nasycia,sie rozebrac? łooo. to maz pomoze?;D hie hie. wariato Ty moja buziam i plusikkk;*
11.02.06 14:41, curly999999999
// skasuj komentarz
mam tez nadzieje ze moja mamusia no i tatus bede wzgledem mojego meza ok.***ostatnio mama zwierzyla mi sie ze tata jest bardzo o mnie zazdrosny i nie chce nawet poznac mojego chlopaka....to chyba dobrze na przyszlosc nie wrozy**
11.02.06 14:37, curly999999999
// skasuj komentarz
Z tymi tesciowami to roznie jest....moja mama ma niezbyt fajna tesciowa. Babcia *ze strony taty* dosc dobrze mnie traktuje ale jest wspaniala aktorka i czesto tak nastawia tatusia ze rodzice sie czesto kloca. Mama mojej mamy tez nie jest lepsza bo miesza sie w malzenstwo mojego wujka i ma mu za zle ze moja ciocia ktora jest rodowita filipinka nie mowi po polsku....wypraszam sobie bardzo ciocia mowi a przynajmniej sie stara, poza tym po co jej polski skoro z wujkiem mieszkaja w austri. Bo je sie potencialnych tesciowych z moich obsterwacji bardzo malo jest takich fajnych....a ja nie chce z pszyszlym mezem klocic sie tylko dlatego ze jego mama jest zazdrosna i lubi mieszac...Wiec tak trzymaj i namawiaj inne przyszle tesciowe zeby poszly za twoim przykladem!
zakochana
11.02.06 14:29, Strusiuuu moderator
// skasuj komentarz
zdjecie numer trzy najfajniejsze :D czekam na kolejne odcinki i czterolapce :D
szczęśliwa
11.02.06 14:22, Adrianna
// skasuj komentarz
usmiech optymistki!! To wspaniała cecha i za to + :) Pozdrawiam ADA
11.02.06 13:05, curly999999999
// skasuj komentarz
Nie obraz sie...ale moim zdaniem bedziesz kiedys swietna tesciowa....taka do ktorej mozna sie zwrocic z kazdym problemem i ktora jest dobra kumpela na ktora zawsze mozna liczyc. Ot bije od ciebie taka aura.
11.02.06 13:02, curly999999999
// skasuj komentarz
Swietnie ze wreszczie znalazlam osobe towarzyska "wybiorczo" ...to tak jak ja....Moj kumpel zawsze mi powtarza ze izoluje sie od ludzi z roku...Ja sie nie izoluje po prostu nie chce z nimi przebywac poza zajeciami na univerku, wole sowj wolny czas spedzac z dobrymi przyjaciolmi a nie dwulicowymi bachorami z medycznej anglojezycznej :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że mój wpis Cię zainteresował. Dziękuję za poświęconą chwilę na komentarz :)