poniedziałek, 6 grudnia 2010

08.04.06 // sobota w przezroczystym kolorze swieżego powietrza

Mija sobota.
Niezwykły dzień pod znakiem zieleni młodziutkich roślinek, czerni świeżej ziemi, szarości dymu z ognisk spalających pozimowe wspomnienia, złamanego błękitu nieba, z rozproszonymi na nim szarymi chmurami, złotych promieni nieśmiałego słońca...taaaaa, znowu działka,
nim wiosna wejdzie w fazę dojrzałą i buchnie soczystą, świeżą zielenią będziecie niestety narażeni z mojej strony na ciągłe wynurzenia na ten temat wplatane w najmniej oczekiwane momenty moich notek.
A jak już buchnie lato, to wtedy dopiero będzie się działo!

W mojej głowie wioooooooosna!!!! Wybaczcie :)

Mała dygresja i powrót do stereotypu:
łamię stereotyp WIELKICH PRZEDŚWIĄTECZNYCH PORZĄDKÓW !
NIE SPRZĄTAM!!!!
Pierniczę tam, mam w nosie, tralalala, przez okna co nieco jeszcze widać, z szafek nie wali się na głowę, przetrę kurze, poszumię odkurzaczem, albo zagonię rodzinkę, a sama pobuszuję w kuchni, ale też z dystansem i nie tak jak zwykle na skalę dla całego pułku wojska, lecz tak spokojnie i z rozsądkiem.
O rany , jaka jestem asertywna wobec świąt, jaka stanowcza i zasadnicza.
Ha! Tylko, że to jedynie słowa, zobaczymy jak będzie z realizacją :)


komentarzy [74] Komentuj z głową »
spokojna
10.04.06 15:07, KiniaM // Ja też nie robię szału sprzątania , bo zaprząta ma głowę szał przygotowań do ślubu...
// skasuj komentarz
To wystarczy ! Muuuuuuuaaaaaaaaa
spokojna
10.04.06 13:50, Nieistotna moderator
// skasuj komentarz
Zrob tylko taki porzadek jaki robisz na codzien, zadnych cudow wiankow, spoconych pleckow, nic w tym stylu, szkoda poswiecic tydzien by swietowac 2dni.. ja wogole nie uznaje swiat, szal trwa miesiac, wydaje sie budżet miesieczny a swietuje sie dwa dni, niepotrzebny stres, lepiej zrobic skkromne sniadanie i miec czas dla siebie i rodziny
10.04.06 12:54, nie_moge_być_sobą
// skasuj komentarz
No bo dopadła! =D Milość do tego krolika to prawdziwa miłośc:P
sexy
10.04.06 11:54, Angelaaa
// skasuj komentarz
ja to widze jakis mały striptizzzzz :)))) na tych fotkach.... cicha woda brzegi rwie? :P i co ? przyznaj się , że chociaż troszke sprzątałaś? ;))
spokojna
10.04.06 10:13, szczęściara1976 // na fotkach
// skasuj komentarz
widac ze masz jako taki porazdek wiec mozesz nie sprzatac:) ja mieszkam przyruchwilej ulicyw srodku LUblina i u mnie kurz rano sie sciera a wieczorek juz znow jest:)wiec okna i firany itd:) trzeba prac i myc:) a mamy mieszkanie ponad 3 metry do gory:)wiec i okna wielkie:)
10.04.06 09:59, Nikttaki // :))
// skasuj komentarz
To moze ja tez bez światecznych porzadków przeżyje:> Pewnie nie bo mama zaraz sie zbulwersuje hehhee:)
10.04.06 08:31, Plapla // Oj nie da się,nie da zbojkotowac sprzatania całkowiecie:)
// skasuj komentarz
A tak by sie czasem chciało...;)Dzieki za mile słowa,faktycznie mlecz i słońce ładnie zapozowali,az mi dech zaparło z radości,jak to zobaczylam na wyświetlaczu:)
10.04.06 02:04, juz nie tu.
// skasuj komentarz
ja pewnie tez pojde po rozum do glowy i sprzatne wkoncu:D
zadowolona
10.04.06 01:18, 4maleeena
// skasuj komentarz
Masz rację, nie sprzątaj! Ja też nie sprzatam, ja na święta bałaganię. Dziś zdemolowałam przedpokój i łazienkę, pozrywałam tapety, wyrwałam karnisze, wszystko leży na podłodze, koty mi po tym tańcują, a ja nie wiem, co dalej. W łazience mogę podkopnąć pod wannę, a w przedpokoju? Może pod kaloryfer? :) Plus za pozostanie w opozycji! :)
09.04.06 19:37, juz nie tu.
// skasuj komentarz
buahahahahah... ja tez lamie ten stereotyp - nie sprzatam - bunt:*
szczęśliwa
09.04.06 18:14, **.n.**
// skasuj komentarz
licze na twój wpisik ;) buziaki :**
szczęśliwa
09.04.06 18:14, **.n.**
// skasuj komentarz
u mnie nowa notka, w tym "MiSS gŁaDkOśCi, OsTrA dZiEwCzYnKa CzY PaNNa ZaKrĘcONa??" zapraszam buziole :***
szczęśliwa
09.04.06 18:14, **.n.**
// skasuj komentarz
sista mnie do tego zmusiła...
szczęśliwa
09.04.06 18:14, **.n.**
// skasuj komentarz
ja jush zrrobiłam przedswiateczne porządki...
szczęśliwa
09.04.06 18:13, **.n.**
// skasuj komentarz
powoli wszystko w okół zielone i kololowe :D i'm lovin' it:D
szczęśliwa
09.04.06 18:12, **.n.**
// skasuj komentarz
wszystko się budzi...
09.04.06 18:01, Plapla // Ładne fotki:)
// skasuj komentarz
:)
09.04.06 18:01, Plapla // Wiesz co....Ja tez sie "zacięłam" na sprzątanie
// skasuj komentarz
i.......przyjechała moja mama,zaczęła machac szmatami no to wzięłam sie i jej pomogłam...To był zwykły psychiczny szantaz ze strony mamuski:))Zawsze uważałam,że to mieszkanie jest dla mnie a nie ja dla mieszkania,choc nie lubie syfu i w miare mozliwości sprzatam:)Ale te ostatnie dni były takie ładne,że szkoda było ich na sprzatanie!
spokojna
09.04.06 17:41, *szwagierka moderator
// skasuj komentarz
niestety tam się nie da tak oglądać... zapraszam na http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorid=56739 zdjęć mniej, ale można sobie przesuwać :-) no i prezentacja 20 moich zdjęć jest na www.fotorama.pl w "dziale" fotografia artystyczna :-)
spokojna
09.04.06 15:43, Nieistotna moderator
// skasuj komentarz
Nie sprzatam ,zycie mam tylko jedno, szkoda go na sprzatanie.. ja wogole nie uznaje swiat.. a tak wogol to kim jest Twoj guru? :)
09.04.06 14:55, nie_moge_być_sobą
// skasuj komentarz
HeHe :P A ja tam i tak nie sprzątam:P Wczoraj siostra mnie zdołowała... Ja odziwo wymyłam wanne a potem wchodze do kibelka a tu siostra po mnie porawia=/ I po co ja się namęczyłam?
09.04.06 14:53, Nikttaki // :))
// skasuj komentarz
Nio to dobrze że jestes tak pozytywnie nastawiona i potrafisz cieszyc sie tym co masz:)
zakochana
09.04.06 14:11, *buskowianka*
// skasuj komentarz
mam nadzieje, że te moje rady sie komus przydadza. Że dzięki mnie, nie bedzie musial przechodzic przez to co ja. Ale narazie to sama sie ciesze tym że wróciłam do usmiechu :)
smutna
09.04.06 14:00, hari
// skasuj komentarz
nie no. życie bez facetów (obojętnie jacy są) byłoby o wiele uboższe. więc trzeba ich docenić:)
spokojna
09.04.06 13:57, lovelka
// skasuj komentarz
Nie wiem czy moja zdrowaśka Ci w czymś pomogła, ale ja załatwiłam;). Ogólnie jestem dziś bezgrzeszna. Drzwi przecież sie tak starsznie nie brudzą! Przecież nie chodzę po nicha, ani na nich nie jem. Jedyne co dotykam to klamki, to moze klamkę umyje? No chyba, że sie zakurzyły... I tak umyję, bo wolę to niż krzyki, że nie pomagam:P. A z kim idziesz do tego kina w tych kozaczkach? Ja tam bym się zastanowiła:P. Ale chyba nie wybierasz się wieczorem, co?
09.04.06 13:29, curly999999999
// skasuj komentarz
U nas w domu zawsze każdy pomagał w sprzątaniu....ja zazwyczaj musiałam wyszorować łazienke, spoko nawet mi się to zajęcie podobało. I jeszcze jedno droga czterołapko, nie popełniaj błedu przeciętnej mamy i goń dzieci do sprzątnięcia swojego pokoju....jak nie będą miały jak dojść do biurka lub przyjdzie w odzwiedziny chłopak/dziewczyna ich marzeń to pokoich będzie aż lśnił czystością. Tak to i ty się nakrzyczysz i one się naburmuszą i ogólnie strata czasu i energi na takie rzeczy. Ale tyś wzorowa mama ty już o tym napewno wiesz.
spokojna
09.04.06 13:21, Jagodzia moderator
// skasuj komentarz
jesteś niesamowita;P
spokojna
09.04.06 13:09, Jagodzia moderator
// skasuj komentarz
mamuśka do szpilki mi daleko.i nie obiecuje sobie nic bo pewnie napcham sie jajami.;D
szczęśliwa
09.04.06 12:58, kunomiśka // oczywiście że TAK :)
// skasuj komentarz
pozdrówki
smutna
09.04.06 12:34, hari
// skasuj komentarz
chyba niechcacy wywolalam jakas dyspute feministyczno - nie-feminiestyczna:P
zmęczona
09.04.06 12:17, szukajcie_a_znajdziecie
// skasuj komentarz
ja tam nie mowie o szumieniu i zabawie bo to to i tak robilam jak byłam w domu, ale o moim sposobie funkcjonowania gadania jedzienia i najwazniejsze nauki ;) no miod musi byc gesty, cytrynka też musi być, a wódka hm. znajdzie sie ;)
spokojna
09.04.06 12:12, Jagodzia moderator
// skasuj komentarz
mamuśkano kochana.musialam te wszystkie lzy uśpić,co by sie juz nie budzily.nooo i czekam na ten moment co za szczota bede mogla sie schowac.ale bedzie fajnie!;P nie no tak bym chciala z 10 kg chociaz zrzucic :)). ale tosz to chyba dopiero na wakacjach jakies biegi urzadze;P albo do pracy zasune to schudne moze co?;] nooo.moja koloraszcza mamuśka wielki kissol;*;*
zakochana
09.04.06 11:01, *buskowianka*
// skasuj komentarz
No ja sobotke spedzialm troszke inaczej - w pokoju. Co prawda krótki spacer zaliczylam, bo kolezanka potrzebowala kilku "mądrych rad" :P Mam nadzieje, że na cos sie przydalam. No a tak w ogole to przetlumaczylam kilka stron, obejrzalam Pretty Woman i jakos mi ta sobota zleciala. A dzis ucze sie na kolosa :( A na zachete to dalszego nic nie robastwa przed swietami masz plusika ps mnie mama tez straszy ze sprzatac bedziemy w czwartek lub piatek przed swietami :P
szczęśliwa
09.04.06 10:59, kunomiśka // całego domu nie ogarne przecież :P
// skasuj komentarz
nawed nei zamierzam :) nie lubie sprzątać... a tak to kto wymyślił bałagan.... nobel mu sie anlezy jak nic :)
spokojna
09.04.06 10:15, lovelka
// skasuj komentarz
A mi okno umyła mama:P. Ja za to zobowiązałam się do umycia drzwi ( choć nie wiem po co je myć), szafek na górze i podłóg. Spoko, nie bedzie tak źle. A co do tego jedzenia, to moja mama & babcia wiszą własnie na telefonie i uzgadniają, co która zrobi, w jakiej ilości i w ogóle. Święta mamy połączone z 50 leciem małżeństwa moich dziadków więc szykuje się wielka gala:P. Tylko Lovelek nie ma się w co ubrać, ale nad tym jeszcze pracuje... Buty cała rodzinka zjechała, że są brzydalskie... Niewdzięczni! Tylko mamie się podobały, bo od 3 tygodni bezskutecznie łaziła ze mną po sklepach. Może więc podobały jej się dlatego, że już nie musi? Ach te mamy. A co do Twojej akcji z rozsądkiem do wielkanocnego stołu to masz racje. Po co Ci jedzenia jak dla wojska, połowa zostanie,a potem przez cały tydzień wyjada się resztki ze świąt;). No dobra idę się umyć i do kościoła z palemką:P. Muszę dziś jeszcze zaliczyć tą spowiedź;).
zajęta
09.04.06 10:02, just_me
// skasuj komentarz
położyłam sie wczoraj i powiedziałam "ja mam i okres i swięta głęboko w d... sprzątac nie bede!" i nie sprzątałam:P burdel jak był tak jest. święta przyjdą święta pójda :) upieke ciasto niech się ucieszą
szczęśliwa
09.04.06 09:59, monikka
// skasuj komentarz
Ja u siebie w domu nie mam szans by zaprotestowac i nie robic porzadkow:( Mam malutki pokoik, a jak biore sie za jego sprzatanie to az nie wierze, ze tyle jest w nim do sprzatania...Pozdrawiam.
spokojna
09.04.06 09:35, venila moderator
// skasuj komentarz
o cholera. myslalam ze striptiz robisz. a tu nic. aaabu.
spokojna
09.04.06 00:32, *szwagierka moderator
// skasuj komentarz
ja to chyba tradycyjnie znowu się nie wyrobię ze sprzątaniem... :-(
09.04.06 00:09, SpaceMan
// skasuj komentarz
To skasuj którys z poprzednich i tyle;) A teraz spadam-pa;)
smutna
09.04.06 00:06, hari
// skasuj komentarz
ostatni blok w naszym mieście. to tytuł piosenki;)
09.04.06 00:01, SpaceMan
// skasuj komentarz
jak bedę stary, to Cipo wiem!;)
smutna
09.04.06 00:00, hari
// skasuj komentarz
u mnie z realizacją tych słów byłoby bardzo łatwo;) ale nie wiem co na to moja mamusia;P pozdrawiam:)
08.04.06 23:57, SpaceMan
// skasuj komentarz
Tak, to bardzo wazne-bo wiesz, jak mozna wypaczyc psychike młodego czlowieka-zreszta sama wiesz...czym skrupka za młodu nasiaknie..tym na starosc trąci...:)
zmęczona
08.04.06 23:52, szukajcie_a_znajdziecie
// skasuj komentarz
błagam nie strasz :D moja mama by sie przeraziłą jakby zobacyzła jak ja funkcjonuje na studiach. ech. :)
08.04.06 23:43, SpaceMan
// skasuj komentarz
No to mozesienie wyrazaj-przeciez wiesz,ze jestemmłody,niewinny, nismiały,etc.,...:)
zmęczona
08.04.06 23:41, szukajcie_a_znajdziecie
// skasuj komentarz
tak tak ale jak tu normalnie funkcjonowac ;) dobrze ze mi kamery nie wszczepi bo by miała co ogladac ;)
08.04.06 23:38, SpaceMan
// skasuj komentarz
Hmmm... musisz smiesznie wygladac ....z Dorotka na głowie;d
08.04.06 23:27, SpaceMan
// skasuj komentarz
Niech kazdy mówi za siebie moja droga, ja mysle o Niej nieustannie-nie to co Ty!:--)
08.04.06 23:09, SpaceMan
// skasuj komentarz
Mam nadzieje,bo pewna osoba mogłaby nie przeżyc naszej kłótni!
08.04.06 23:02, SpaceMan
// skasuj komentarz
Skarbie-to byo bla, bla inicjujace rozmowe młodego niewinnego niesmia lego młodzienca, którego niemal zbeształas, zamiast pogłaskac!
zmęczona
08.04.06 22:59, szukajcie_a_znajdziecie
// skasuj komentarz
ja niestety nie złamałam. mamusia mi sie zajeła pokojem czyt. w wolnym tlumaczeniu nic nie moge znalezc wiec musislam od nowa sprzatnac :)
zakochana
08.04.06 22:57, *Pomidores los Ciagnikos moderator
// skasuj komentarz
to było ooooooooochydne! I wiesz... ciagle jak jestem z Adasiem w miescie to ICH spotykam. Dziś jak Adam sam dreptał po Tesco to widział ICH... ona przed nim uciekała... -nim-> swoim chlopakiem nie Adamem:P:P
08.04.06 22:49, SpaceMan
// skasuj komentarz
To działa w obydwie strony-jesli wymagasz ode mnie-sama bądz rózwniez-i nie puszczaj textów, naktóre musze odpowiedziec w sposób odbierany przez Ciebie jako niemiły.
08.04.06 22:40, SpaceMan
// skasuj komentarz
Najwyrazniej przemeczona jestes. Nie wpisałemzadnego kompa z mysla o konfront6acji(jakiejkolwiek), dalej sobie dospiewaj.
08.04.06 22:35, SpaceMan
// skasuj komentarz
I pewnie jua zaczałem nie?
zakochana
08.04.06 22:34, *Pomidores los Ciagnikos moderator
// skasuj komentarz
moja kolezanka z gimnazjum :PPPP widzialam ostatnio jak stała na przystanku ze swoim 2 metrowym chlopakiem i wyciagala do niego jezor i miala otwarte te swoje brzydkie oczyyy:PP
leń
08.04.06 22:30, green_eyes
// skasuj komentarz
myslalam, ze zostawię to wszystko na pastwę losu, ze nie dam rady uzerac sie z tymi gnidami. ale widze, ze wszystko idzie w dobrym kierunku. więc zostanę, popatrzę... wywnioskuje i moze zostanę :)
08.04.06 22:21, SpaceMan
// skasuj komentarz
Chciałbym sie dopasowac do Ciebie słonko.
spokojna
08.04.06 22:17, Jagodzia moderator
// skasuj komentarz
a ja po kim ta grubaśność mam? :(
08.04.06 22:17, SpaceMan
// skasuj komentarz
Rozszyfrowałas:))
spokojna
08.04.06 22:12, Jagodzia moderator
// skasuj komentarz
to oko wstretne jest.i kłamie.i wogóle.ajj.no to mnie nie bedzie na swieta.niestety moja dupa jak zje jeszcze jajków pare to pęknie.mamuśka wszyscy mi mówią,że przytyłam.a ja widze w ich oczętach "patrzcie na ta grubaske ahahaa".sie wziasc za siebie nie moge.moze mi diete ulozysz?;P
08.04.06 22:06, SpaceMan
// skasuj komentarz
Bla. bla, bla.:)
spokojna
08.04.06 22:02, Jagodzia moderator
// skasuj komentarz
mamuśka jakie foty;P
leń
08.04.06 21:55, green_eyes
// skasuj komentarz
i ty tez jestes pikna :) a ja dzis caaaaly dzien sprzatalam. :**
zakochana
08.04.06 21:51, *Pomidores los Ciagnikos moderator
// skasuj komentarz
jaaaaaaaaaa tez nie sprzatam! A co!:D :*:*:*
08.04.06 21:51, behind_these_hazel_eyes
// skasuj komentarz
;-)) eh u mnie szykuje sie prze sprzatanie...chodz moja rodzinka jest ogromna to i tak co roku musi byc zjazd u nas...ehhh to samo w swieta Bozego Narodzenia, Wielkanoc replay a i jeszcze pozniej jak sie zrobi cieplej to co weekend grille...Rodzinka potrafi uprzykzyc zycie... ;-))) aa jak wiosennie!! a ja jakos srednio ja zauwazam...do poludnia na zajeciach pozniej spacer z psem a pozniej nauka i tyle...nie mam czasu niestety by ja poczuc
zmęczona
08.04.06 21:45, anielska dziewczyna // ;))
// skasuj komentarz
a ja okna zaczęłam myć jakoś w zeszłym tygodniu. W poniedziałek będzie trzeba umyć jeszcze kilka ;((( jak ja nie cierpię sprzatania... bo ja z natury bałaganiarz jestem ;))
zadowolona
08.04.06 21:45, iwonne
// skasuj komentarz
to ja się czuję zaproszona na tę Twoją działeczkę, podoba mi sie :)
zadowolona
08.04.06 21:44, iwonne
// skasuj komentarz
o mamuniu, to taki filmos trzymający w napięciu, nie na moje nerwy, bo wiesz, że ten koleś co do niej dzwoni to z jej domu i jej telefonu, dobra już nic nie mówię!!!!!! ;P ;D
spokojna
08.04.06 21:38, Jagodzia moderator
// skasuj komentarz
mówi mama,że dla jagóda nie starczy wypieka,albo jaja?;P moja sobota była straszna.niech sie wiecej nie powtarza... ;*
szczęśliwa
08.04.06 21:29, kunomiśka
// skasuj komentarz
a ja jednka zamierzam troszke posprzątać, bo jednak straszna bałaganiara jestem, jak we wrocku byłam to uwielbiałam porządzki, prace w ogródku, tylko ze nie mogłam za bardzo wtedy jeszcze, znudziło mi sie leżenie w łożku oglądnie starych seriali i patrzenie na koty zza okna :P pozdrówka
zadowolona
08.04.06 21:23, iwonne
// skasuj komentarz
ha babo! przyłapałam Cię na gorącym uczynku dodawania wpisu ;P ja tam chyba trochę posprzątam, bo tumany kurzu mi wylatują spod łóżka ajć ;D a działeczki to nie dla mnie, no chyba że takie z zieloną trawką i oczkiem wodnym :)
zajęta
08.04.06 21:17, Pulpecja * Dudzinka moderator // :))))
// skasuj komentarz
No... ja niestety muszę ostro sprzątnąć bałaganik w domu. Buziaki :))))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że mój wpis Cię zainteresował. Dziękuję za poświęconą chwilę na komentarz :)