(archiwum Sunsilk) 02.11.05 // Co mnie w życiu kręci...

uwielbiam się bawić

myszkować po balkonie

kocham moja panią

ale najbardziej lubię spanko

i zabawki

spać

spać

spać

śnieg też mnie kręci

Prawie dwa lata w przypadku psa to całkiem dużo czasu, aby zrozumieć, co tak naprawdę jest w życiu ważne, co przyjemne, a co nieważne, a sprawiające niesamowitą frajdę. Przede wszystkim uwielbiam swoją panią ,jest dla mnie niezbędna do życia i jest tego świadoma. Cierpię, gdy wychodzi, nawet na krótko. Gdy wraca nie odstępuję jej praktycznie, ani na chwilę, nawet w sraczyku układam się u jej stóp lub próbuję wskoczyć na kolana, gdy się kąpie wiszę smętnie nad brzegiem wanny, śpię na jej głowie (pozycja na czapkę uszankę), podczas posiłków wlepiam w nią hipnotycznie gały, może coś skapnie, niestety pod tym względem potrafi być cholernie stanowcza: nie ma podkarmiania psa!!!. Przez dłuższy czas bojkotowałam spacery z Mateuszem (młody) i przynosiłam wszystko z powrotem do domu, aby zrobić co trzeba tylko w obecności mojej pani. Ona mnie karmi, czesze, kąpie, pieści i kocha, kocha, kochaTeraz też oczywiście leżę z nosem na jej stopach (hmm) i dyktuję kolejną notkę. Innych członków stada też oczywiście traktuję rodzinnie. Pana mam w głębokim poważaniu, chociaż przy mnie robi się miękki jak wosk. Bez problemu wymuszam więc na nim różne smakołyki i dawki pieszczot. dzieciaki..., no cóż, moje siuśraki ze stada. Tyle o rodzince, bez niej moje życie nie było by po prostu takie piękne.
W drugiej kolejności uwielbiam SPAĆ!!! Ręka do góry , kto nie lubi, ...nie widzę, no właśnie... Spię tak jak wspomniałam wyżej przeważnie na głowie pani, ale w nocy czynię częste rundy kontrolne w celu zliczenia stada, czy aby się przypadkiem nagle nie rozpierzchło.
Po trzecie uwielbiam działeczkę. Dzielę tę miłość ze swoją panią. Tam czuję się wolna, ten wiatr w uszach, przyśpieszenie w łapach, żadnych blokad i chodzenia na postronku, te zapachy i ważkie odkrycia (ciałko zmumifikowanej żaby, błyszczący robal w trawie).
Po czwarte zima. Przeżyłam już dwie i za każdym razem śnieg fascynuje mnie kosmicznie. Nadaję się do lizania, prychania, kulgania nosem, gryzienia, cudnie przykleja sie do łap, wiruje i mrozi. Po prostu ma w sobie jakis magnetyzm i już.
Po piąte kąpiele. Basen na działce, jezioro, rzeka, wanna, kałuża, deszcz, woda w każdej formie jest piękna i nadaje się do przyjemnych celów. Szkoda tylko, że po kontakcie z wodą nie wyglądam zbyt wyjściowo (patrz zdjęcia "pielęgnacja"), spod rozmokłego futerka wystaje moje niezbyt umięśnione, cherlawe, różowe ciałko.
Acha, jeszcze lody, zrobiłabym za nie wszysto!!!!
Oczywiście są też rzeczy, których totalnie nie cierpię np. majtasy (wiecie, na te dni), kiedy pani się na mnie złości i kiedy muszę zostać sama w domu, powtarzam: ja nie umiem nie tęsknić.
A Was co kręci?

komentarzy [18] Komentuj z głową »

03.11.05 23:03, Dżustina

// skasuj komentarz
a kreca Cie koty? :D

03.11.05 22:42, PrettyWoman // ...

// skasuj komentarz
cztery-łapy psa unoszą w świat

03.11.05 21:30, Czarnoksiężniczka

// skasuj komentarz
Spać, spać, spać no wlasnie spac !!!!!!!!!!!!!!! mi siem kce ;) pozdrawiam ;*

03.11.05 20:27, lija

// skasuj komentarz
Robal jest przecudny!!!!

03.11.05 20:10, lovelka

// skasuj komentarz
Opisałaś moją idealną szkołę! Tak bardzo bym chciała, żeby dali mi już spokój z tym ścisłym paskudztwem, że nawet sobie nie wyobrażasz! A jutro mega sprawdzian z fizyki. Próbowałam się nauczyć, ale mi się wszystko pomotało i jest jeszcze gorzej... Ehhh życie!

03.11.05 19:28, hell

// skasuj komentarz
a to wezmiemy mojego mezczyzne. on jest silny wiec mnie pozwozi na barana jak wariat.=) ha a groszku niellubie jest wstertny . a wogole wczoraj ugotowalam jaja i na polzjadlam z moim mb.=) pychota.=) odor jaj.=)

03.11.05 19:07, hell

// skasuj komentarz
mam zajbistego ktokodyla i ponton. zapraszam na garden party. wybedziemy na galapgos. bedzie good.=) pieprzyc szary swiat jesieni i zimy. zakupimy kiesil i slodycze. polecimy moja avionetka. bede pilote, ha. bede wymiatac.

03.11.05 18:45, venila

// skasuj komentarz
na zdjeciu pt SPAC. wyglada jak maskotka ;]

03.11.05 18:44, venila

// skasuj komentarz
mysle ze w poprzednim wcieleniu bylam zwierzeciem.

03.11.05 18:40, Strusiuuu

// skasuj komentarz
ja rozumie to doskonale z jedna z moich przyjaciolek znam sie juz ponad 15 lat czyli prawie całe moje życie...............

03.11.05 18:25, sheep

// skasuj komentarz
masz rację :) obie mamy swoje ukochane zwierzaki :) oba takie śliczne :) Twoja śliczna psinka jest już u mnie w ulubionych :)

03.11.05 17:07, hell

// skasuj komentarz
nienawidze zimy. widze ze masz basen. ja mam kolo wiec mozemy sie zgrac.=)

03.11.05 16:14, Strusiuuu

// skasuj komentarz
czy spisz samamczy w takim doborowym towarzystwie wygladasz slodziutko......a co mnie kreci?????.................ŻYCIE :)

03.11.05 15:36, lovelka

// skasuj komentarz
Mnie kręcą wakacje. Kręci mnie muzyka. Kręcą mnie fajni chłopcy i to by było na tyle:P

03.11.05 14:31, lea

// skasuj komentarz
my posiadamy od 2 tyg psiaczka, którego odrobaczamy, martwię się,ze to paskudstwo złapie nasz synuś :( pozdarwiam ciepło, również psiara :)

02.11.05 23:53, Man

// skasuj komentarz
Łoj dyć sie paru uchowało!;D)))

02.11.05 22:17, PrettyWoman // :)

// skasuj komentarz
tez lubie spac, a pozatym kręci mnie wszystko co prosiaczkowe

02.11.05 22:06, minimati

// skasuj komentarz
ale śpioszek :))))