niedziela, 5 grudnia 2010

Wielkie przenosiny

Zabieram się zatem za systematyczne przenoszenie swojego sunsilkowego życia. Przede mną ciężka praca, ponad 180 wpisów, ale szkoda byłoby zmarnować szansę na ocalenie kawałka swojej przeszłości.
No cóż, do roboty :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że mój wpis Cię zainteresował. Dziękuję za poświęconą chwilę na komentarz :)