Dzisiejsza sobotnia wizyta o godzinie 9.00 rano (!) pana do odczytu liczników z wodą i pomierników ciepła na kaloryferach sprowokowała mnie do napisania notki na temat sprzątania.
Ha, ha, temat sprzątanie!!! Proszę uprzejmie o nowy zestaw pytań!!!
...no dobra, u nas wygląda to tak, że jest porządek i powoli zaczyna się bałagan, ten zostawi coś tu , inny tam, ta nie zmyje kubka, ten nie wstawi talerza do zlewu, ci zostawią papiery po zeżartych chrupkach, tamci skarpety na podłodze...klocki, torebki, książki, kasety, samochodziki, spinki, bluzy, ogryzki, kubki, gazety..... a kiedy ciężko jest zlokalizować usytuowanie poszczególnych pomieszczeń i bez kompasa, kilofa i latarki nie ma co podejmować próby przedarcia się, do akcji wkracza matka.
Stanowczym generalskim głosem wyznacza przydział obowiązków i nakazuję wykonanie.
Wspólnymi siłami w krótkim czasie odsłaniamy pierwotne kształty mieszkanka i przywracamy mu dawny blask.
Jest pięknie, lśniąco i świeżo, uwielbiam tak...a po krótkim czasie... ten zostawi coś tu , inny tam, ta nie zmyje kubka, ten nie wstawi talerza do zlewu, ci zostawią papiery po zeżartych chrupkach...
A i jeszcze coś, jest jeden, niezastąpiony, sprawdzony sposób na porządki i to błyskawiczne! ...zapowiedziana wizyta i to na moment przed jej realizacją. Wtedy praca wre, a człowiek dostaje takiego napędu, że aż niemożliwym jest, by można było tak dużo w tak małym czasie, a jednak ;)
A i jeszcze zauważyliście to nieprawdopodobne zjawisko, że goście przychodzą zawsze wówczas, gdy jest największy bałagan? Jeżeli chcecie, aby nikt nie odwiedził was w najbliższym czasie, zróbcie idealny porządek, efekt murowany :)
Ha, ha, temat sprzątanie!!! Proszę uprzejmie o nowy zestaw pytań!!!
...no dobra, u nas wygląda to tak, że jest porządek i powoli zaczyna się bałagan, ten zostawi coś tu , inny tam, ta nie zmyje kubka, ten nie wstawi talerza do zlewu, ci zostawią papiery po zeżartych chrupkach, tamci skarpety na podłodze...klocki, torebki, książki, kasety, samochodziki, spinki, bluzy, ogryzki, kubki, gazety..... a kiedy ciężko jest zlokalizować usytuowanie poszczególnych pomieszczeń i bez kompasa, kilofa i latarki nie ma co podejmować próby przedarcia się, do akcji wkracza matka.
Stanowczym generalskim głosem wyznacza przydział obowiązków i nakazuję wykonanie.
Wspólnymi siłami w krótkim czasie odsłaniamy pierwotne kształty mieszkanka i przywracamy mu dawny blask.
Jest pięknie, lśniąco i świeżo, uwielbiam tak...a po krótkim czasie... ten zostawi coś tu , inny tam, ta nie zmyje kubka, ten nie wstawi talerza do zlewu, ci zostawią papiery po zeżartych chrupkach...
A i jeszcze coś, jest jeden, niezastąpiony, sprawdzony sposób na porządki i to błyskawiczne! ...zapowiedziana wizyta i to na moment przed jej realizacją. Wtedy praca wre, a człowiek dostaje takiego napędu, że aż niemożliwym jest, by można było tak dużo w tak małym czasie, a jednak ;)
A i jeszcze zauważyliście to nieprawdopodobne zjawisko, że goście przychodzą zawsze wówczas, gdy jest największy bałagan? Jeżeli chcecie, aby nikt nie odwiedził was w najbliższym czasie, zróbcie idealny porządek, efekt murowany :)
komentarzy [58] Komentuj z głową »
08.06.06 15:47, sweet_natalia
// skasuj komentarz
heheh ;) tez tak mam. to czasem jest artystyczny nielad,...;]
// skasuj komentarz
heheh ;) tez tak mam. to czasem jest artystyczny nielad,...;]
06.06.06 12:34, JaNikt
// skasuj komentarz
wiem, ze moze ma problemy,probuje z nia o tym porozmawiac ale jak wyrazam własne zdanie to strasznie sie denerwuje bo czesto jest inne niz jej, wczoraj jej potrzebowałam a ona wybrała wino i ciocie, juz mi lepiej, zalu nie mam, przebrzmiało...jest jaka jest i jej nie zmienie...staram sie byc zawsze dla niej w porzadku...staram sie pomagac...ale szkoda ze nie zawsze moge na nia liczyc...
// skasuj komentarz
wiem, ze moze ma problemy,probuje z nia o tym porozmawiac ale jak wyrazam własne zdanie to strasznie sie denerwuje bo czesto jest inne niz jej, wczoraj jej potrzebowałam a ona wybrała wino i ciocie, juz mi lepiej, zalu nie mam, przebrzmiało...jest jaka jest i jej nie zmienie...staram sie byc zawsze dla niej w porzadku...staram sie pomagac...ale szkoda ze nie zawsze moge na nia liczyc...
06.06.06 11:58, * BrandNewDay *
// skasuj komentarz
no ładnie :) oni zawsze z tym mierzeniem wpadaja nie w pore :) pozdrawiam! :)
// skasuj komentarz
no ładnie :) oni zawsze z tym mierzeniem wpadaja nie w pore :) pozdrawiam! :)
06.06.06 08:26, martini
// skasuj komentarz
Ja tam wszystko wszedzie zostawiam...na szczescie mam wytrzymałego meza..he he Pozdrawiam:)
// skasuj komentarz
Ja tam wszystko wszedzie zostawiam...na szczescie mam wytrzymałego meza..he he Pozdrawiam:)
06.06.06 00:08, *buskowianka*
// skasuj komentarz
+ na dobranoc <aaaa kotki dwa :)> ale mam cudny humor
// skasuj komentarz
+ na dobranoc <aaaa kotki dwa :)> ale mam cudny humor
05.06.06 23:17, Plapla // mumia kanpkowa...to straszny stwor:))))
// skasuj komentarz
jak raz taka znalazlam to dziecko moje wzięło sie na sposób i zaczęło dokarmiac zwierzątka,żeby nie zapominać o niezjedzonej kanapce..co akurat mi nie przeszkadzało...wole to niz zmumifikowane zwłoki kanapki w plecaku:)))...jakby tak wszystkie mamy zrobiły scenariusz o starych kanapkach powstałby niezły horror:)))...moge dorzucic chyba dwutygodniowy sok w plastikowej butelce,w ktorym chyba juz jakas materia zaczynała nowe życie:))...błoże...bez dzieci życie byłoby nudne:)
// skasuj komentarz
jak raz taka znalazlam to dziecko moje wzięło sie na sposób i zaczęło dokarmiac zwierzątka,żeby nie zapominać o niezjedzonej kanapce..co akurat mi nie przeszkadzało...wole to niz zmumifikowane zwłoki kanapki w plecaku:)))...jakby tak wszystkie mamy zrobiły scenariusz o starych kanapkach powstałby niezły horror:)))...moge dorzucic chyba dwutygodniowy sok w plastikowej butelce,w ktorym chyba juz jakas materia zaczynała nowe życie:))...błoże...bez dzieci życie byłoby nudne:)
05.06.06 22:42, Pulpecja * Dudzinka // :)))))
// skasuj komentarz
Dzięki, dzięki :)))) Przed zaciążeniem ??? To co to za baba ???Chyba całkiem inna :D:D:D:D Co Ty pokazujesz za zdjęcia ??? U mnie tak wygląda porządek :DDDD Pozdróweczki :)))))))
// skasuj komentarz
Dzięki, dzięki :)))) Przed zaciążeniem ??? To co to za baba ???Chyba całkiem inna :D:D:D:D Co Ty pokazujesz za zdjęcia ??? U mnie tak wygląda porządek :DDDD Pozdróweczki :)))))))
05.06.06 22:39, behind_these_hazel_eyes
// skasuj komentarz
w moim pokoju to jest dopiero bałagan... ;)) nie mam czasu na nic niestety!! ;(
// skasuj komentarz
w moim pokoju to jest dopiero bałagan... ;)) nie mam czasu na nic niestety!! ;(
05.06.06 19:36, GośA_14
// skasuj komentarz
Hej hej..... Ten plusik to z czystej przyjaźni....... He he.....
// skasuj komentarz
Hej hej..... Ten plusik to z czystej przyjaźni....... He he.....
05.06.06 18:52, Plapla // Pani Generał...:))
// skasuj komentarz
Co słychać....bo u mnie dzis chyba burza będzie....w domu...znalazłam za biurkiem antyczną kanapkę:))))...na szczęście była z serkiem almette:))..jeszcze nie rozwinęły sie w niej żadne formy życia:)).. kto wie,jakby tak posiedziała pare dni dłużej...
// skasuj komentarz
Co słychać....bo u mnie dzis chyba burza będzie....w domu...znalazłam za biurkiem antyczną kanapkę:))))...na szczęście była z serkiem almette:))..jeszcze nie rozwinęły sie w niej żadne formy życia:)).. kto wie,jakby tak posiedziała pare dni dłużej...
05.06.06 17:01, iwonne
// skasuj komentarz
chyba będę musiała dla równowagi zamieścić zdjęcie mojego biurka ;) hahahaha kocham porządek :) muuuuuuu ;* +
// skasuj komentarz
chyba będę musiała dla równowagi zamieścić zdjęcie mojego biurka ;) hahahaha kocham porządek :) muuuuuuu ;* +
05.06.06 12:10, *buskowianka*
// skasuj komentarz
hehe no wlansie ja zrobilam porzadek w pokoju. A z tymi gosciami to naprawde tak jest :) na szczescie nas nikt nie owiedzil w tym tyg z tych "wyczekiwanych"gosci :P
// skasuj komentarz
hehe no wlansie ja zrobilam porzadek w pokoju. A z tymi gosciami to naprawde tak jest :) na szczescie nas nikt nie owiedzil w tym tyg z tych "wyczekiwanych"gosci :P
05.06.06 11:18, **Kirke**
// skasuj komentarz
wczoraj dostalam maila o tym ze musimy powtorzyc glosowanie ale byc moze ty juz głosowalas po raz drugi..
// skasuj komentarz
wczoraj dostalam maila o tym ze musimy powtorzyc glosowanie ale byc moze ty juz głosowalas po raz drugi..
04.06.06 21:58, .......... // dzis ja padam hehehe :D
// skasuj komentarz
czesc ale mialam dzis dzionek u nas w miescie byl festyn padam na kolana hehe karuzele zabawaa czulam sie jak dziecko ale bylo boskooo poptem dodam fotki do notyy to zobaczysz:p cmok a tobie jqk dzionek mija:d dzis ja jutro poczytam:) cmokusie czterem lapa:)
// skasuj komentarz
czesc ale mialam dzis dzionek u nas w miescie byl festyn padam na kolana hehe karuzele zabawaa czulam sie jak dziecko ale bylo boskooo poptem dodam fotki do notyy to zobaczysz:p cmok a tobie jqk dzionek mija:d dzis ja jutro poczytam:) cmokusie czterem lapa:)
04.06.06 21:22, PrettyWoman // hehe
// skasuj komentarz
Widze że nie tylko ja mam problemy z robieniem porządków.
// skasuj komentarz
Widze że nie tylko ja mam problemy z robieniem porządków.
04.06.06 20:46, anielska dziewczyna // ;))
// skasuj komentarz
balagan.. kurcze moja mama ciagle na mnie krzyczy za balagan;)) wszyscy domownicy utrzymuja jaki taki porzadek, tylko jak ja zabieram sie do tworzczej pracy to salon zamienia sie w pracowanie, koraliki, farby , druty i wyroby gotowe poniewieraja sie wszedzie. ehhh... a w moim pokoju to juz wogole nie mowie co jest;)
// skasuj komentarz
balagan.. kurcze moja mama ciagle na mnie krzyczy za balagan;)) wszyscy domownicy utrzymuja jaki taki porzadek, tylko jak ja zabieram sie do tworzczej pracy to salon zamienia sie w pracowanie, koraliki, farby , druty i wyroby gotowe poniewieraja sie wszedzie. ehhh... a w moim pokoju to juz wogole nie mowie co jest;)
04.06.06 19:48, *Pomidores los Ciagnikos
// skasuj komentarz
a Ty jaki znak zodiaku kochana??????:>:D
// skasuj komentarz
a Ty jaki znak zodiaku kochana??????:>:D
04.06.06 19:21, lovelka
// skasuj komentarz
Ja też nie wiem czemu ludzie sobie przyznają prawo "bycia lepszym od innych". Ja do nikogo nic nie mam póki nie krzywdzi drugiej osoby, a oni nie krzywdzą. A co to w ogóle za marsz tradycji i kultury, skoro nie widzę tam ani kszty kultury tylko samo chamstwo, prostactwo i ciemnogród. Nie wiem też jaka to tradycja, dla mnie tradycja to święta, gościnność, moja religia. Nie mam w tradycji wyzywania innych ludzi. Nie chodzę z rodziną raz w roku na ulicę i nie wyzywam od najgorszych żadnej grupy społecznej, ale nie mam pewności jak jest w innych domach:]. Podobało mi się to, co u mnie w komentarzach napisała Venila do Oliwki. Ma prawo do swoich poglądów... Ja też nie jestem przyzwyczajona do widoku dwóch całujących się dziewczyn, więc może bylabym zażenowana, ale jestem często zażenowana nawet gdy całują się przeciwne płcie, które wprost włażą sobie do gardeł. I pewnie nie obrzuciłabym ich jajkami, nie zwyzywałabym od najgorszych. Chyba każdy powinien starać się rozumieć drugiego człowieka, każdy zasługuję na szczęście, jeśli nie wyrządza nikomu krzywdy ( zawsze dodaję to, bo wszyscy mi zaraz wyjeżdzają z pedofilem, którego uszczęśliwia seks z dzieckiem- nie nawidzę tego porównania, bo tego nie można porównać)... A wstydzić się nie ma czego, bo pewnie pan kalorymierz ma takie biureczka u swojej gromadki;).
// skasuj komentarz
Ja też nie wiem czemu ludzie sobie przyznają prawo "bycia lepszym od innych". Ja do nikogo nic nie mam póki nie krzywdzi drugiej osoby, a oni nie krzywdzą. A co to w ogóle za marsz tradycji i kultury, skoro nie widzę tam ani kszty kultury tylko samo chamstwo, prostactwo i ciemnogród. Nie wiem też jaka to tradycja, dla mnie tradycja to święta, gościnność, moja religia. Nie mam w tradycji wyzywania innych ludzi. Nie chodzę z rodziną raz w roku na ulicę i nie wyzywam od najgorszych żadnej grupy społecznej, ale nie mam pewności jak jest w innych domach:]. Podobało mi się to, co u mnie w komentarzach napisała Venila do Oliwki. Ma prawo do swoich poglądów... Ja też nie jestem przyzwyczajona do widoku dwóch całujących się dziewczyn, więc może bylabym zażenowana, ale jestem często zażenowana nawet gdy całują się przeciwne płcie, które wprost włażą sobie do gardeł. I pewnie nie obrzuciłabym ich jajkami, nie zwyzywałabym od najgorszych. Chyba każdy powinien starać się rozumieć drugiego człowieka, każdy zasługuję na szczęście, jeśli nie wyrządza nikomu krzywdy ( zawsze dodaję to, bo wszyscy mi zaraz wyjeżdzają z pedofilem, którego uszczęśliwia seks z dzieckiem- nie nawidzę tego porównania, bo tego nie można porównać)... A wstydzić się nie ma czego, bo pewnie pan kalorymierz ma takie biureczka u swojej gromadki;).
04.06.06 19:05, **Kirke**
// skasuj komentarz
dostalas maila z informacja ze glosowanie jest niwazne i bedziemy od nowa glosowac patranoja
// skasuj komentarz
dostalas maila z informacja ze glosowanie jest niwazne i bedziemy od nowa glosowac patranoja
04.06.06 18:17, lea
// skasuj komentarz
a ja koziorożec niby podobnie jak Panna poukładany, pedantyczny a u mnie jest przeciwnie, ja nie cierpię sprzątania bleee
// skasuj komentarz
a ja koziorożec niby podobnie jak Panna poukładany, pedantyczny a u mnie jest przeciwnie, ja nie cierpię sprzątania bleee
04.06.06 18:13, **Kirke**
// skasuj komentarz
nie lubie tych wizyt bo potem kilka dni mnie jajniki bola ale rok temu byłam wiec czas najwyzszy na sprawdzenie czy wszystko ok
// skasuj komentarz
nie lubie tych wizyt bo potem kilka dni mnie jajniki bola ale rok temu byłam wiec czas najwyzszy na sprawdzenie czy wszystko ok
04.06.06 18:07, **Kirke**
// skasuj komentarz
chyba zapeszylam bo dzisiejszy dzien jest paskudny pochmurny i zimny a i humor dzis nie najlepszy zatoki nadal w kiepskiej kondycji a jutro wizyta u ginekologa...szkoda gadac
// skasuj komentarz
chyba zapeszylam bo dzisiejszy dzien jest paskudny pochmurny i zimny a i humor dzis nie najlepszy zatoki nadal w kiepskiej kondycji a jutro wizyta u ginekologa...szkoda gadac
04.06.06 17:57, **Kirke**
// skasuj komentarz
u mnie tez wczoraj totalny balagan był w domu ale troche sie pomeczylam i jakos wszystko posprzatalam...milego popoludnia
// skasuj komentarz
u mnie tez wczoraj totalny balagan był w domu ale troche sie pomeczylam i jakos wszystko posprzatalam...milego popoludnia
04.06.06 17:30, JaNikt
// skasuj komentarz
Dziekuje:) staram sie zawsze kierowac sercem i tym co mowi mi rozum, jak widac nie wszystkim sie moje decyzje,czesto kontrowersyjne dla innych,sa słuszne! a co do siersci to nie mnie ona przeszkadza ale innym!
// skasuj komentarz
Dziekuje:) staram sie zawsze kierowac sercem i tym co mowi mi rozum, jak widac nie wszystkim sie moje decyzje,czesto kontrowersyjne dla innych,sa słuszne! a co do siersci to nie mnie ona przeszkadza ale innym!
04.06.06 17:26, green_eyes
// skasuj komentarz
ja to dzisiaj NAWET sama OBIAD sobie zrobiłam i POZMYWAŁAM! jeju..
// skasuj komentarz
ja to dzisiaj NAWET sama OBIAD sobie zrobiłam i POZMYWAŁAM! jeju..
04.06.06 15:40, *Pomidores los Ciagnikos
// skasuj komentarz
ach ..."wkracza matka. Stanowczym generalskim głosem wyznacza przydział obowiązków i nakazuję wykonanie." dokładnie tak jest u mnie w soboty:P wczoraj wyjątkowo mama spytała się mnie czy chce mi sie myc lazienke odpowiadam, ze nie:] a ona to nie sprzataj:) jupi:P kochana maaaasz buziaka:***********
// skasuj komentarz
ach ..."wkracza matka. Stanowczym generalskim głosem wyznacza przydział obowiązków i nakazuję wykonanie." dokładnie tak jest u mnie w soboty:P wczoraj wyjątkowo mama spytała się mnie czy chce mi sie myc lazienke odpowiadam, ze nie:] a ona to nie sprzataj:) jupi:P kochana maaaasz buziaka:***********
04.06.06 15:14, GośA_14
// skasuj komentarz
Hejka! Wpadaj do mnie częściej.... Obiecuję poniedziałkowego plusika....... Liczę na rewanż.........
// skasuj komentarz
Hejka! Wpadaj do mnie częściej.... Obiecuję poniedziałkowego plusika....... Liczę na rewanż.........
04.06.06 15:02, lea
// skasuj komentarz
jestem bałaganiarą od urodzenia i niestety nic i nikt nie jest w stanie mnie zmienić wstyd sie przyznawac ale taka prawda :/
// skasuj komentarz
jestem bałaganiarą od urodzenia i niestety nic i nikt nie jest w stanie mnie zmienić wstyd sie przyznawac ale taka prawda :/
04.06.06 11:24, Plapla // oj.........marze o Grecji albo jakimkolwiek innym
// skasuj komentarz
miejscu,gdzie jest nadzieja na stałą obecność słońca i ciepełka:))))))))To nawet mogłby być kaloryfer plus lampka biurkowa(taki zestaw awaryjny;))..ale juz nie grzeją...:((..... A ze sprzataniem to ja jestem despotką...U mnie Paula musi co wieczór swoje drobne i większe śmiecki wyrzucać:))..A kubki każdy zmywa po sobie.Tak,Ty-generał, ja -dyktator..:))
// skasuj komentarz
miejscu,gdzie jest nadzieja na stałą obecność słońca i ciepełka:))))))))To nawet mogłby być kaloryfer plus lampka biurkowa(taki zestaw awaryjny;))..ale juz nie grzeją...:((..... A ze sprzataniem to ja jestem despotką...U mnie Paula musi co wieczór swoje drobne i większe śmiecki wyrzucać:))..A kubki każdy zmywa po sobie.Tak,Ty-generał, ja -dyktator..:))
04.06.06 09:36, lovelka
// skasuj komentarz
Ale, ale pan od kaloryferów napewno gdzieś ogłosił swoje przyjście. Tylko tak jest jak się porozklejanych karteczek nie czyta;).
// skasuj komentarz
Ale, ale pan od kaloryferów napewno gdzieś ogłosił swoje przyjście. Tylko tak jest jak się porozklejanych karteczek nie czyta;).
04.06.06 08:28, Lady M.
// skasuj komentarz
hahaha zboczeniec :P ja ?? wiesz co to jak znowu bedziesz miala "lekki" nieład w domu to ja sluze pomoca :D od 5 lat ja w domu tylko sprzątam co sobote :D mam wprawe ;P
// skasuj komentarz
hahaha zboczeniec :P ja ?? wiesz co to jak znowu bedziesz miala "lekki" nieład w domu to ja sluze pomoca :D od 5 lat ja w domu tylko sprzątam co sobote :D mam wprawe ;P
04.06.06 01:01, *Nastka
// skasuj komentarz
a ja si witam i nie ide spac...tzn. bardzo bym chciala ale jakos nie moge zasnac ;/
// skasuj komentarz
a ja si witam i nie ide spac...tzn. bardzo bym chciala ale jakos nie moge zasnac ;/
03.06.06 23:51, JaNikt
// skasuj komentarz
hehe,no tak...u mnie bałagi najwiecej pies:P i ta jego siersc:)
// skasuj komentarz
hehe,no tak...u mnie bałagi najwiecej pies:P i ta jego siersc:)
03.06.06 23:49, Iv
// skasuj komentarz
jejqqq nadmiar nauki szkodzi :/ i kto powiedział ze jak ktoś się ucz to jest mądrzejszy :P u mnei jest chyba odwrotnie :D kłi ;P
// skasuj komentarz
jejqqq nadmiar nauki szkodzi :/ i kto powiedział ze jak ktoś się ucz to jest mądrzejszy :P u mnei jest chyba odwrotnie :D kłi ;P
03.06.06 23:48, Iv
// skasuj komentarz
buhahaha moje wygląa ja to jego i jej razem wzięte :D hiehiehie :)
// skasuj komentarz
buhahaha moje wygląa ja to jego i jej razem wzięte :D hiehiehie :)
03.06.06 22:44, lovelka
// skasuj komentarz
Oj, u mnie takie biureczko by nie przeszło. Co prawda sterta książek straszy, ale równiutko poukładana. Szklanki, to straszą tylko u mojej siostry, ale do niej to już nawet nie wchodzimy, bo pleśń podobno powoduje nowotwory;). Mamusia teraz na L4 więc codziennie odkurza ( bo Meli włosy latają w powietrzu!), ojciec wrzeszczy: Krzesło to nie szafa. Więc grzeczny lovel wrzuca wszystko jak leci do szafek. I zwierzchu jako tako to się trzyma. Ale u mnie w pokoju jest zasada: Nigdy nie otwieraj szafek jeśli nie masz doświadczenia! Moi rodzice jeszcze się nie nauczyli i co rusz im coś spada na głowy;). Moja mama jest z tych pedantycznych mam, więc nie ma rady na jakieś tam ulgi. Porządek musi być, chociażby z wierzchu. Mam taką jedną ciotkę, co nigdy nie uprzedza gdy przychodzi. Dobrze, że są domofony, bo zanim przyjdzie to gary są wyniesione, a rodzina kompletnie ubrana. Nie żebyśmy jakieś perwersje wyprawiali, ale wiadomo, że w domu to się inaczej niż na ulicę;).
// skasuj komentarz
Oj, u mnie takie biureczko by nie przeszło. Co prawda sterta książek straszy, ale równiutko poukładana. Szklanki, to straszą tylko u mojej siostry, ale do niej to już nawet nie wchodzimy, bo pleśń podobno powoduje nowotwory;). Mamusia teraz na L4 więc codziennie odkurza ( bo Meli włosy latają w powietrzu!), ojciec wrzeszczy: Krzesło to nie szafa. Więc grzeczny lovel wrzuca wszystko jak leci do szafek. I zwierzchu jako tako to się trzyma. Ale u mnie w pokoju jest zasada: Nigdy nie otwieraj szafek jeśli nie masz doświadczenia! Moi rodzice jeszcze się nie nauczyli i co rusz im coś spada na głowy;). Moja mama jest z tych pedantycznych mam, więc nie ma rady na jakieś tam ulgi. Porządek musi być, chociażby z wierzchu. Mam taką jedną ciotkę, co nigdy nie uprzedza gdy przychodzi. Dobrze, że są domofony, bo zanim przyjdzie to gary są wyniesione, a rodzina kompletnie ubrana. Nie żebyśmy jakieś perwersje wyprawiali, ale wiadomo, że w domu to się inaczej niż na ulicę;).
03.06.06 22:28, Krzynio
// skasuj komentarz
o ładne głosniki w tle jego biureczka są creativy i hp drukareczka pozdrawiam :)
// skasuj komentarz
o ładne głosniki w tle jego biureczka są creativy i hp drukareczka pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że mój wpis Cię zainteresował. Dziękuję za poświęconą chwilę na komentarz :)