tylko te przyziemne petardy dały się uwiecznić |
do tych na niebie miałam za słaby refleks :) |
Bądźmy szczęśliwi i doceniajmy każdy drobiazg, który się na to szczęście składa, czerpmy z każdego dnia pozytywną energię, bo za moment będziemy witać kolejny rok, a potem kolejny i kolejny.
Cieszę się, że sylwestrową noc mogłam spędzić w bliskim, kochanym, niemalże tradycyjnym gronie. Były nie planowane atrakcje, dobre jedzonko (pamiętać o przepisie na karkówkę!), tańcochy, petardy po północy, zamartwianie się o dzieci spędzające tę noc według własnych pomysłów, problemy z zamówieniem taksówek rozwożących w tym samym momencie cały Olsztyn, powrót do domku, psia radość i nocnoprzedświtowy spacer po zamilkłym niespodziewanie, zmęczonym witaniem nowego roku osiedlu.
Witaj więc maleńki nowy roczku. Rośnij mądrze, nie popełniaj błędów, zaskocz pozytywnie i zostaw po sobie same dobre wspomnienia.
Niech Ci się Łapeńko wszystko pięknie układa w tym kolejnym roku :)))) (u siebie odpisałam na temat Scrabblowych słów-dziwadeł :)) Buziaki :)))
OdpowiedzUsuń